Gdyby jeszcze kilkanaście miesięcy temu ktoś powiedział głośno iż katastrofa w Smoleńsku to mógł być zamach większość ludzi pukało się w czoło, dziś gdy ktoś rzuci takie hasło, wielu orzeknie ano mógł być. Dlaczego tak się stało?
Zacznijmy od początku, bo już w dacie 10.04.10 leży praprzyczyna tego że po tylu miesiącach od katastrofy ciągle nie wiele wiemy i jest miejsce na tworzenie wielu nawet nieprawdopodobnych teorii. Tą przyczyną była decyzja jaką wówczas podjęto. Mowa tu oczywiście o decyzji by wydarzenia ze Smoleńska badać na podstawie konwencji Chicagowskiej, wbrew umowie łączącej nasz kraj z Rosją i wbrew prawu oraz polskiej Racji Stanu. Decyzja ta skutkowała oddaniem całego śledztwa w ręce Rosjan, co jest zachowaniem wystawiającym nasz kraj na poniżenie i ośmieszenie. Bowiem tylko głupie Państwo oddaje prawo badania okoliczności śmierci własnego prezydenta i wielu ludzi władzy obcemu Państwu. Tylko głupi Kraj oddaje temu Państwu wszelkie dowody, nie zabezpiecza tych dowodów, oddaje wszelkie próbki do badań ekspertom tego obcego Państwa, pozwala by główne dowody gniły i rdzewiały nadal za granicą, wreszcie pozwala by to obce Państwo dokonywało sekcji zwłok ofiar. Tylko głupie Państwo przeprowadza pogrzeby ofiar, nie badając wcześniej dokładnie ich ciał, co przecież było wynikiem nacisku Rosji, któremu to naciskowi Polska, łamiąc swoje wewnętrzne prawo, uległa. Wreszcie, tylko głupie Państwo nie zapewnia kontroli nad transportem ciał, pozwalając na ich (wszystko jedno czy celową, czy zaistniałą w skutek błędu ludzkiego) zamianę, w tym na zamianę ciała byłego prezydenta, pana Ryszarda Kaczorowskiego.
Po katastrofie, opierając się znowu na raporcie MAK-u rząd pozwala na atak na nieżyjące ofiary. Pojawiają się niczym niepoparte informację że byli pijani, że naciskali i udowadnia się teorie o pancernej brzozie, z którą zderzenie spowodowało tak wielką katastrofę. Przy czym totalnie olewa się, tych ekspertów, którzy co prawda nie mówią jak było bo nie mają bezpośrednich dowodów ale przedstawiają swoją teorię oraz konkretnie i rzeczowo wytykają błędy ustaleń oficjalnych. Nie dyskutuje się z tymi ekspertami na naukowe, rzeczowe argumenty, co najwyżej się ich ośmiesza.Może dlatego się nie dyskutuje, bo się tych argumentów nie ma?
Wreszcie, jak wynika z ostatnich doniesień prasowych na wraku samolotu miałyby odnalezione ślady materiałów wybuchowych. Próbki pobrane przez polskich biegłych, jak poinformowała prokuratura, zostały jednak oddane do przebadania prokuraturze rosyjskiej. Znowu trzeba być głupcem i naiwniakiem by pozwolić na to by ostateczne badania dokonywane były wyłącznie w Rosji, a więc pozwolić tym samym na to iż de facto ustalenia naszego śledztwa mogą być dokonane tylko na takich dowodach jakich Rosja będzie nam łaskawa udzielić.
To wszystko jest totalnym skandalem, i nie chodzi mi tutaj o to że to obce Państwo to Rosja, gdyby ta katastrofa wydarzyła się w Niemczech, czy USA i zastosowano taką samą procedurę jak przy Smoleńsku, tak samo oceniałbym działania rządu.
Po Katastrofie, za dużo też wydarzyło się małych katastrof i dziwnych wypadków. Od śmierci kontrolerów na wieży w Smoleńsku po ostatnią zagadkową śmierć polskiego świadka który miał zeznać że słyszał wybuchy.
Artykuł w Rzeczpospolitej obnażył już totalnie tą całą dziwną konstrukcję. Rzecz zagadkowa że ani gazeta, ostatecznie nie wycofała się z ogólnego przesłania swojego sensacyjnego artykułu, zmieniając wieczorem swoje oświadczenie, ani autor tego artykułu nie uległ medialnej nagonce, pisząc iż:"Z niczego się nie wycofuję. Moi informatorzy to ludzie o najwyższej wiarygodności. Źródła od siebie niezależne. I zawsze będę ich chronił"
Biorąc pod uwagę powyższe, tylko głupiec mógłby obecnie negować teorię zamachu. Wszystko jest możliwe, i po tylu miesiącach od katastrofy wiadomo tylko tyle że przez ten czas ciągle karmiono nas wieloma kłamstwami, dopuszczono się wielu zaniechań i błędów, i tak naprawdę niewiadomo już co z informacji które na ten temat do nas docierają jest kłamstwem a co prawdą.
Mnie osobiście zastanawia jeszcze jedno. Dlaczego właśnie w tym momencie kolejne kłamstwa smoleńskie są obnażane i kolejne nowe, tak dramatyczne informacje wychodzą na światło dzienne? Słowem, kto gra wydarzeniem z 10.04.2010?
NAPISZ DO MNIE
punktwidzenia@op.pl
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES"
W.Churchill
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka