andi andi
41
BLOG

RZĄD WINNY ŚMIERCI PORWANEGO POLAKA?

andi andi Polityka Obserwuj notkę 4

Po egzekucji, jaką Talibowie dokonali na porwanym w Pakistanie Polaku rozgorzała dyskusja, także tu w Salonie 24, na temat czy i w jakim stopniu winę za śmierć naszego rodaka ponosi rząd. Wydaje mi się jednak, że dyskusja ta jest jałowa i w gruncie rzeczy- bezsensu.

 
Pierwsze spostrzeżenie to część polityków opozycji, którzy na tragedii Polaka chcą zbudować kapitał polityczny. Nie mając pojęcia o sprawie ferują werki na temat błędów jakich w negocjacjach z terrorystami dopuścili się negocjatorzy i rząd.
Drugie spostrzeżenie to część publicystów- dyżurnych komentatorów, którzy jak zwykle mając się za znawców do spraw wszelakich, mówią dużo- choć często nie na temat, jak np. jeden z zaproszonych redaktorów w poniedziałkowych „Sygnałach Dnia” podciągnął ta sprawę do faktu nie wejścia w życie Traktatu z Lizbony. Co ma piernik do wiatraka? Do dziś nie wiem.
Tymczasem sprawa negocjacji w sprawie porwanego Polaka nie jest prosta i jednoznaczna. Nie zapominajmy że w sprawie dla terrorystów przeciwnikiem był Pakistan, nie Polska, bo to do Pakistanu kierowali głównie swe żądania, nie zapominajmy że cała sprawa toczyła się na terenie obcego i dość odległego (w sensie relacji geopolitycznych) dla nas Państwa. Dziś nikt, poza wąską grupą zaangażowanych osób, tak naprawdę nie wie co się działo w sprawie i ile i jakie (oprócz naszego głównego negocjatora) osoby brały udział w tej akcji. Z pakistańskich mediów wynika że przez ten czas w rejonie roiło się od tajemniczych postaci z Polski Być może Polska zrobiła wszystko co było w jej mocy. Czasem porostu się nie udaje i to takim krajom jak choćby USA- których obywatele ginęli w podobny sposób, a przecież Ameryce nie można zarzucić braku wpływów czy kiepskich służb specjalnych.
Nie chcę tu bronić rządu, bo przecież nie wiem jak było. Jeśli rząd i instytucje zaangażowane w uwolnienie Polaka popełniły jakieś błędy to powinno to być zbadane przez Komisję ds. Służb Specjalnych, bo na pewno nie jest to sprawa do publicznego roztrząsania czy dla Komisji Śledczej. Wyszła by z tego nic nie dająca polityczna paplanina ludzi którzy na tej tragedii chcieli by zdobyć uznanie wyborców i pewnie przy okazji narazili by na niebezpieczeństwo Polaków będących przecież ciągle w różnych niebezpiecznych miejscach Świata.
andi
O mnie andi

NAPISZ DO MNIE  punktwidzenia@op.pl   ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ "POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES" W.Churchill

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka