Historia będącej w śpiączce od 17-stu lat Eluany Englaro budzi przerażenie. Nie bójmy się tego słowa ojciec zabił swoją córkę.
Tak naprawdę nikt nie wie, co czuje, co myśli i jak odbiera bodźce ze świata zewnętrznego osoba będąca w śpiączce. Być może odbiera je w sposób normalny- tego w nie wiemy, ale twierdzenie że jest to osoba, która nie żyje- jest kłamstwem. Jej organy, serce, mózg- funkcjonują. Fakt osoba ta jest odcięta od rzeczywistości, od świata zewnętrznego- ale żyje.
Nie wiemy czy i co myśli i czego by chciała. Nie wiemy czy chciała by zakończyć to życie. Bo może chciałaby żyć, bo może sensem jej funkcjonowania jest myśl że kiedyś- dzięki czemuś wyzdrowieje- powróci do pełni życia, bo może niczego bardziej nie potrzebuje niż wsparcia najbliższych osób. Tymczasem Eluane ze strony najbliższych spotykał największy cios. Jej własny ojciec dążył do pozbawienia jej życia.
Wspierany okrutnym krzykiem „postępowych” Europejczyków. Ludzi przepełnionych ideologią, która z jednej strony mocno broni życia zbrodniarzy, walczy o zakaz kar śmierci na całym świecie, wprowadza w Europie dzień przeciwko karze śmierci, więcej walczy o humanitarne traktowanie zwierząt a z drugiej strony pozbawia życia ludzi i to skazując ich na najgorszą z możliwych kar śmierci- na śmierć głodową, mówiąc że to dla dobra tych osób. Ta hipokryzja aż boli.
Ta ideologia to ideologia źle pojętej wolności- pełna hipokryzji. Ideologia świata gdzie nie ma miejsca na cierpienie, ból, starość, ciężkie choroby. Ta ideologia tak naprawdę, jak słusznie zauważył redaktor Warzecha, ma gdzieś dobro człowieka.
Ta ideologia arbitralnie przyjmuję że wtedy i wtedy zaczyna się życie i wtedy i wtedy się ono kończy.
Do wszystkich ideologów tzw. „postępowej Europy”: zrozumcie! Ludzie przez swoją chorobę, kalectwo choć pozbawieni możliwości życia w pełni- bo przykuci do wózków inwalidzkich, do łóżka, sparaliżowani czasem pozbawieni mowy czy wzroku- ciągle żyją. Nie macie prawa dla, -według Was ich dobra- pozbawiać ich życia. Tak naprawdę macie gdzieś ich dobro- zależy Wam na własnym wygodnym życiu, pełnym wolności, radości do którego nie pasują ludzie cierpiący, chorzy którymi na dodatek trzeba się jeszcze opiekować.
NAPISZ DO MNIE
punktwidzenia@op.pl
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES"
W.Churchill
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka