Fatum złowieszcze ciąży nad „lewicowoliberalnym” dziennikiem brytyjskim The Guardian, który w ostatnich latach dosłownie wyłazi ze skóry, żeby dowalać Izraelczykom. Powodem jest nie tyle „proletariacki” (Manchester) rodowód pisma, co raczej petrodolce podsypywane obficie przez Arabów.
Od kilkudziesięciu godzin The Guardian, podobnie jak całe lewactwo w Europie i okolicach, kwiczy radośnie z powodu przyznania Nobla Barackowi Obamie. Na swojej witrynie, obok entuzjastycznych komentarzy, zamieścił okolicznościową listę pokojowych noblistów z minionych dziesięcioleci.
Dziwnym trafem zabrakło na niej izraelskiego premiera Menachema Begina, który dostał Nobla w 1978 r. razem z prezydentem Egiptu Anwarem Sadatem za Camp-David. Nie było też Icchaka Rabina i Szimona Peresa, uhonorowanych w 1994 r. razem... z Jaserem Arafatem za Układ z Oslo.
Redaktorzy Guardiana tłumaczyli się kretyńsko „usterką techniczną” i listę migiem uzupełnili. Cała ta wpadka nie odbiera rzecz jasna wiarygodności renomowanemu dziennikowi, który nadal komentować będzie szeroko konflikt izraelsko-arabski; kto dziś przejmuje się pomyłkami freudowskimi.
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka