Eli Barbur Eli Barbur
1764
BLOG

JUDEOPRUSKIE SENTYMENTY

Eli Barbur Eli Barbur Kultura Obserwuj notkę 28

Podobno żydowskie podziemie „Lechi” chciało zabić Winstona Churchilla*, gdyż Anglia faktycznie skazała na śmierć setki tysięcy Żydów, nie wpuszczając ich do mandatowej Palestyny. Za to właśnie „Lechi” rozwaliło w 1944 roku, ministra-rezydenta na BW, lorda Waltera Moyne'a.

Lord wsławił się też propozycją, aby po wojnie osiedlić Żydów z Palestyny i ocalałych z SHOAH - w Prusach Wschodnich. W tej historycznej krainie tradycje judaistyczne były jeszcze wówczas całkiem świeże, więc warto zadumać się nad nimi także i dziś.

Głównym judeopruskim ośrodkiem administracyjnym zostałby niewątpliwie Królewiec, gdzie Hitler w 1935 roku** po raz pierwszy zaanonsował, że uchwalone zostaną „ustawy norymberskie”. W tym samym mieście rezydował kiedyś słynny Immanuel Kant.

Słynny Kant miał m.in. wielu studentów żydowskich, w związku z czym, nauczał tak: „...Żydzi dzięki odwiecznemu lichwiarskiemu duchowi stali się najsłynniejszymi oszustami i sami sobie tylko tę famę zawdzięczają”. No i opowiadał się za „eutanazją judaizmu”.

W czasie „nocy kryształowej” zburzona została monumentalna, przypominająca katedrę, synagoga na jednej z głównych ulic Lindenstrasse, późniejszej Oktiabrskoj. Najpierw spalono księgi Tory przy dźwiękach granej na organach melodii Horsta Wessela.

Potem w Królewcu rezydował Erich Koch, zarządca Prus Wschodnich - sadystyczna menda - zmarł w więzieniu w Barczewie dopiero w 1986 r., bo komuchy mieli nadzieję, że pomoże im znaleźć „Bursztynową Komnatę” zrabowaną z Carskiego Sioła.

Drugim judeopruskim centrum administracyjnym byłby niewątpliwie Olsztyn, a warto przypomnieć, że od zawsze naterenach Warmii obowiązywał zakaz osiedlania się Żydów. Osadnictwo żydowskie rozpoczęło się tam dopiero w okresie wojen napoleońskich.

Jedynym judeozabytkiem w Olsztynie jest Dom Przedpogrzebowy na dawnym kirkucie - pierwszy projekt urodzonego w tym mieście wybitnego architekta Erica Mendelsohna. Potem w Palestynie mieszkał w starym arabskim wiatraku i zaprojektował np. Instytut Weizmanna.

Po wojnie macewy z olsztyńskiego kirkutu wykorzystano do wzmocnienia zmurszałej zamkowej fosy i murku tarasu dawnego kasyna wojskowego „Casablanca”. Mnie jednak głównie interesuje Pisz, gdzie łaziliśmy kiedyś boso po Rynku z kocimi łbami.

W Piszu XIX-wieczny kirkut  założony został na południe od miasta, przy skrzyżowaniu polnych dróg - szkopy go zniszczyły. Pamiętam, że widziałem tam jeszcze kiedyś ostatnią, krzywą macewę***, która podobno stała do połowy lat 90. Ale potem wybyła.

@

* Znaleźli ostatnio jakiś dokument w archiwach wywiadu MI5.

**11 lat wcześniej szef policji miejskiej J. Loebbring nie pozwolił mu tam wygłosić przemówienia...

***Był tam napis po hebrajsku, ale wtedy nie znałem tego języka.

@ Synagoga w Królewcu:

http://de.wikipedia.org/w/index.php?title=Datei:K%C3%B6nigsberg_Synagoge_an_der_Lomse.jpg&filetimestamp=20080611160747


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 

Eli Barbur
O mnie Eli Barbur

STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY. Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach.  “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima. FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (28)

Inne tematy w dziale Kultura