Jezus był galilejskim Żydem (północny Izrael), gdzie wprawdzie dosyć licznie reprezentowany jest dziś antropologiczny typ blondasa - ale dopiero od lat 90. minionegto stulecia. Wówczas do Izraela przybyło z milion emigrantów z byłego ZSRR. Za dawnych czasów blondynów-brodaczy w Galilei nie bywało.
Jezus nie był więc raczej błękitnookim blondynem np. z rudawym zarostem (ikonografia bizantyjska) - i nie miał też typowo „europejskich rysów”, wbrew temu, co ukazuje wiele wizerunków na tym kontynencie. Nie przypominał też raczej ostrego mięśniaka z fresku Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej.
Przypuszczalnie najbliższy od ukazania prawdziwego wyglądu Jezusa był Rembrandt, który w połowie XVII w. mieszkał w Amsterdamie na żydowskiej ulicy Jodenbreestraat 4. Jego sąsiadami, z którymi musiał wtenczas stykać się na codzień - byli przeważnie Żydzi pochodzący z Hiszpanii i Portugalii.
Być może to m.in. sprawiło, że postanowił na swoich płótnach przedstawiać Jezusa jako sefardyjskiego Żyda - wykorzystując przy tym jako modeli takich właśnie - szczupłych i ogorzałych - facetów z sasiedztwa. Widać to nieźle np. na słynnych obrazach „Jezus uzdrawiający chorych” lub „Jezus w Emaus”.
Podobnych Izraelczyków „z epoki” - zarośniętych i w beduińskich koszulkach do ziemi - można teraz spotkać na przejściu w Tabie, gdy wracają z Synaju w związku ze wzrostem zagrożenia terrorystycznego. Parę dni temu w Ejlacie kupowali szabatowe chały takie jak ta, którą rozdzielał Jezus u Rembrandta.
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura