Wczoraj 13 lutego rozpoczęła się w Warszawie konferencja bliskowschodnia, która potrwa do dzisiaj 14 lutego a w której teoretycznie mówi się o pokoju na Bliskim Wschodzie a w rzeczywistości jest to konferencja przeciwko Iranowi.
O samej konferencji dowiedzieliśmy się pod koniec stycznia i to z ust sekretarza stanu USA Mika Pompeo co świadczy że nie jesteśmy traktowani jako kraj suwerenny.
Skutkiem tej konferencji jest popsucie stosunków polsko-irańskich pomimo że nie mamy w tym żadnego interesu. Iran jest bardzo niezadowolony z tej konferencji i zaczął nawet odgrażać się Polsce. Dodatkowo mieszanie się w sprawy Bliskiego Wschodu może spowodować że na Polskę zostanie wprowadzone zagrożenie terrorystyczne. Rząd polski często mówi że chce szukać alternatywy dla rosyjskiego gazu, moglibyśmy kupować taniej gaz z Iranu, no ale tu chodzi tylko i wyłącznie o to by sprowadzać gaz amerykański. Obyśmy tylko nie musieli nigdy brać udziału w wojnie z Iranem.
Na konferencji premier Izraela Benjamin Netanyahu który ma kłopoty u siebie w Izraelu i są tam przedterminowe wybory w maju, jak u siebie rozpoczął kampanię wyborczą wygrażając wojną Iranowi, nagranie z jego przemową jest usuwane z internetu.
Jakby tego było mało to jeszcze sekretarz stanu Mike Pompeo nas upokorzył. Pochwalił Franciszka Blajchmana czyli komunistycznego zbrodniarza z UB, a wcześniej w czasie wojny zorganizował zbrojną grupę która zabijała żołnierzy AK. Nie to jest jednak najgorsze. Tutaj ,,sojusznik" wbił nam nóż w plecy, Pompeo domagał się zapłaty odszkodować dla Żydów na mocy ustawy 447, która zobowiązuje rząd amerykański do wspierania żydowskich roszczeń. Tylko że Polska już zapłaciła, w 1960 pomiędzy rządem PRL i USA została zawarta tzw. umowa indemnizacyjna na mocy której Polska zapłaciła 40 milionów $ a jeśli w przyszłości pojawiłyby się jakieś roszczenia to rząd amerykański musi je wypłacić z własnej kieszeni.
Pokazuje to że USA nie jest przyjacielem Polski jak się to nam wmawia, USA nie traktuje poważnie swoich sojuszników (oprócz Izraela) i w każdej chwili może nas upokorzyć. Za rządów PO Polska była pod protektoratem Niemiec a teraz pod rządami PiS jesteśmy pod protektoratem amerykańskim które z kolei są pod protektoratem izraelskim.
