W środę wieczorem w pobliżu Wólki Kosowskiej jadący do Radomia autobus firmy PolskiBus.com przez dwie godziny stał na skrzyżowaniu. Popsuła się sygnalizacja i ciągle paliło się czerwone światło. Kierowca nie chciał jechać dalej[...]
...kierowca odmówił dalszej jazdy, twierdząc, że nie ruszy, dopóki nie zapali się zielone światło. [...] Stwierdził, że[...] będzie stał, bo nie weźmie na siebie odpowiedzialności złamania przepisów.
Oto i najlepszy dowód na to, ze właśnie dokonuje się kolejna rewolucja przemysłowa. Tym razem dokonuje się nie w sferze technologicznej czy przemysłowej, lecz w sferze społecznej – ludzi zastępują zaprogramowane „bezpieczeństwem” androidy.
Program niewolniczy Bezpieczeństwo.2000∞ usuwa do zera naturalne dla człowieka pokłady zdrowego rozsądku, w zamian implementując bezmyślne, niewolnicze przestrzeganie przepisów. Dla robota wyposażonego w software Bezpieczeństwo.2000∞ przepisy stają się ważniejsze od jakichkolwiek okoliczności zewnętrznych.
Odhumanizowane cyborgi nie tylko przestają rozumować jak ludzie. Odhumanizowane cyborgi przestają nawet gadać jak ludzie, oto próbka wydzielimy głosowej z głośnika automatuzwanego nadal przez przyzwyczajenie „kierowcą”:
O godz. 18.45 dojechałem do sygnalizatora, i zgodnie z art. 95 § 1 pkt. 3) Rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych zatrzymałem się przed linią zatrzymania oraz sygnalizatorem, oczekując na wyświetlenie się sygnału zezwalającego na wjazd na skrzyżowanie (sygnał koloru zielonego lub pulsujący sygnał koloru żółtego) lub przyjazd Policji, która jest jedną ze służb uprawnionych do kierowania ruchem drogowym (art. 6 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym) [...]
Na takie, a nie inne zachowanie zdecydowałem się wyłącznie ze względów bezpieczeństwa, gdyż uznałem, że nieprzepisowy przejazd na permanentnie wyświetlanym czerwonym sygnale może spowodować realne zagrożenie w ruchu drogowym [...]
Podsumujmy:
- Pojazd sterowany robotem ps. kierowca zablokował jeden z pasów ruchu wiodących na skrzyżowanie.
- Pomimo oczywistego faktu zepsucia się sygnalizatora robot nie podjął decyzji o zignorowaniu czerwonego światła, choć wszyscy (łącznie z innymi autobusami PolskiegoBusa) przystosowali się do sytuacji i skrzyżowanie pokonywali.
- Nie istniało jakieś potworne niebezpieczeństwo wjazdu na czerwonym świetle, co potwierdza zapis z czarnej skrzynki cyborga („na moich oczach dochodziło do dość niebezpiecznych sytuacji, kiedy to inne samochody, ciężarówki i autobusy przejeżdżały przez skrzyżowanie na wprost”).
- Przybyła wreszcie na miejsce Armagedonu policja wyjaśniła androidowi, że przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności mógł przejechać krzyżówkę (oficer prasowy: „Jeśli widział, że inne pojazdy z zachowaniem wszelkich środków ostrożności pokonują skrzyżowanie także mógł spróbować je przejechać. - Myślę, że w takiej sytuacji podobnie jak inni, nie otrzymałby mandatu”)
- Blokujący pas ruchu autobus zmuszał kierujących innymi pojazdami ludzi do podejmowania zbędnych, być może niebezpiecznych manewrów.
- Oprogramowanie Bezpieczeństwo.2000∞ nie ma opcji „nie możesz jechać, zjedź na pobocze, nie utrudniaj życia innym”, co jest poniekąd oczywiste, ponieważ opcja taka odwoływałaby się do zakazanego zdrowego rozsądku.
Na koniec trzeba wyjaśnić słowa o „rewolucji przemysłowej”. Otóż roboty zastępują ludzi nie tylko na etatach kierowców PolskiegoBusa, roboty także aktywnie działają w internecie. Na forum GW zachowanie androida zostało ocenione niemal jednoznacznie jako godne pochwały (np. 1183 kciuki do góry spośród 1439 czy 988 na plus z 1128). Oznacza to, że homo sapiens są w odwrocie i już niedługo wylądują na śmietniku historii.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo