Promiss Promiss
588
BLOG

Bądź co dzień lepszą wersją wczorajszej siebie

Promiss Promiss Rozmaitości Obserwuj notkę 21

 

Będę trochę monotematyczna, ale ostatecznie gdzie w regulaminie Salonu jest napisane, że być nie mogę?

 

No więc cały boży weekend spędziłam bardzo intensywnie pracując.

Nic nie szkodzi, kocham tę robotę, co oznacza, że się nie skarżę, a wręcz przeciwnie.

 

W przerwie siedliśmy na kawie z grupą i dyskusja zeszła na mój zawód.

Pani Promiss...to nie takie proste

Zawód, który pani uprawia wymaga specyficznego charakteru.

- Znaczy jakiego ? - się pytam

Trzeba być otwartym, komunikatywnym, odpornym, pewnym siebie, łatwo nawiązującym relacje i generalnie "pozytywnym" oraz sprawnym logistycznie.

Zatkało mnie.

Dokumentnie mnie zatkało.

Właściwie zaryzykuję stwierdzenie, że wpadłam w intelektualny osłup.

Całe życie przewinęło mi się przed oczami i któraś z super - nowych wybuchła mi przed nimi.

Tak mam, kiedy doznaję olśnienia.

Zanim weszłam ponownie w dialog, skonstatowałam, że - qrna - racja, właśnie taka dokładnie jestem.

Skąd ten osłup więc?

Z powodu, że jeszcze całkiem niedawno postrzegałam siebie jako zamkniętą, nieodporną, niepewną, ousiderską, negatywną oraz niesprawną logistycznie ;-)

Mało tego - ja taka byłam.

A właściwie nałożyłam sobie taką rolę, bo skoro teraz jestem inna, to może właśnie taka - jestem prawdziwa,

Po prostu zdjęłam krępujący mnie gorset.

 

Po błyskawicznej wewnętrznej konstatacji odpowiedziałam:

- no cóż, droga grupo - szkoda, że nie znaliście mnie czas jakiś temu.

Myślę, że byłoby dużo śmiechu...

 

Behawioryzm zastosowany wobec siebie samej zadziałał - nie wiedzieć kiedy.

Choć, kiedy zaczynałam się znęcać nad sobą, czyli zmuszać na siłę do wykonywania rzeczy, których się potwornie bałam...

...to było jak skok w przepaść, bez nadziei na przeżycie.

A jednak zadziałał

Mojej podświadomości nie można przekonać..., ją trzeba zmusić

Ale to działa

Działa jak cholera

 

Fajnie, że czasem ktoś coś dobitnie uświadomi

 

 

Promiss
O mnie Promiss

Nauczyciel, przewodnik po Lubelszczyźnie, pasjonat turystyki,rozkminiania, pisania, życia. Zachęcam do zawodowego kontaktu - nikt tak Lubelszczyzny nie pokaże jak Promiss :-) 508 093 668 Właścicielka bloga na innej platformie, kiedyś tam - wiele lat, w kategorii - "Absurd". Myślę, że to istotna informacja dla komentujących, zwłaszcza, że czasem wchodzę w konwencję. Ale tylko czasem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Rozmaitości