...zainspirowana rozmową z Halo
Zachciało mi się zejść z 87-ego piętra
W ciąży nie jestem - skąd te głupie zachcianki?
Namordowałam się, bo weź tu znajdź taki Trejdsenter
Na całe szczęście do Dubaju mnie nie powlekło
Jest
Wjechałam windą, się szykuję -
Wałówkę mam, krótkofalówkę też
- nie pytaj - po co - nie wiem
Pierwszy stopień poszedł dobrze, dziewiąty i 654 też
Na 653 nadziałam się na gościa, który spytał - gdzie idę
Powiedziałam, że w dół
Mocno się zdziwił
Ma chłopina problem, bo ja się nie dziwię, że on ze swoją wieńcówką napierdala pod górę
Spotkałam jeszcze :
babę zabytkową z płachtą na plecach - szła chyba na targ,
Owsiaka ze słoikiem,
dwa psy pod pachą
7 miliardów rudzkości
i światełko w tunelu
Nie dziwiąc się wcale, abo tylko trochę
znalazłam się w piwnicy
Z desek drzwiowych wysunęła się ręka i złapała moją
- A co - jeśli wszystko jest Mają?
- No jeśli jest, to łatwo mogę wywrócić świat, swój świat podszewką do góry
Włączyłam mikrofalówkę
Ups - krótkofalówkę
- Gościu, złaź z góry
Wszystko czego pragniesz jest w piwnicy
Nauczyciel, przewodnik po Lubelszczyźnie, pasjonat turystyki,rozkminiania, pisania, życia. Zachęcam do zawodowego kontaktu - nikt tak Lubelszczyzny nie pokaże jak Promiss :-) 508 093 668 Właścicielka bloga na innej platformie, kiedyś tam - wiele lat, w kategorii - "Absurd". Myślę, że to istotna informacja dla komentujących, zwłaszcza, że czasem wchodzę w konwencję. Ale tylko czasem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości