Często
Nie, nie często
Czasem nachodzą mnie mysli czy oni nas widzą
Obserwują - każdy z jego nieba - jak sobie radzimy
Które scieżki wydeptujemy
Jakie bzdury czynimy
Jak bardzo kochamy i nienawidzimy
Czy wstydzą się za nas, czy są dumni?
Czy podlegamy ich ocenie?
a może takowej tam nie ma?
Ocena rzecz względna, więc po co tam ona?
I po co też tu?
Choć mysl, że stoją tuż obok i widzą
może przyprawiać o dreszcze
Nauczyciel, przewodnik po Lubelszczyźnie, pasjonat turystyki,rozkminiania, pisania, życia. Zachęcam do zawodowego kontaktu - nikt tak Lubelszczyzny nie pokaże jak Promiss :-) 508 093 668 Właścicielka bloga na innej platformie, kiedyś tam - wiele lat, w kategorii - "Absurd". Myślę, że to istotna informacja dla komentujących, zwłaszcza, że czasem wchodzę w konwencję. Ale tylko czasem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości