Promiss Promiss
1032
BLOG

Ty nad poziomy...

Promiss Promiss Rozmaitości Obserwuj notkę 67

Lecę sobie całkiem spokojnie nad oceanem, jakieś 8000 tysięcy metrów nad poziom

 

Klima działa, ludzkość na pokładzie zanurzona w odtwarzaczach i urządzeniach wielofunkcyjnych

Formalnie nie istnieje

Zaczynam się zastanawiać co robić

Mam do wyboru książkę, ale zaiste obciach książkę czytać na pokladzie dżambodżeta, z powodu, iż

NIKT tam książki nie czyta

Nagle czuję na sobie czyjś zwrok, bynajmniej nie przystojnego stewarda

Zwyczajna żyrafa, nic specjalnego, zagląda sobie jakby nigdy nic i patrzy znacząco

Po kilku minutach uznaję jednak, że sytuacja jest dość nietypowa, bo jakim cudem żyrafa nadanża?

Wstaję z fotela, aby ogarnąć przez okno sytuację, bo może u podstawy żyrafy znajduje się rosyjski wahadłowiec?

Niestety stewardessa pojawiona się w sposób bilokacyjny uświadamia mnie, iż tak nagłe wstanięcie grozi przewaleniem maszyny na lewy bok

Jak na lewy, no to siadam

- Czego dusza potrzebuje? - się pytam więc grzecznie

- A nic Promisie - żyrafa rzecze - ścigam się z dżambodżetem z powodów ideologicznych, daj mi siana...

 

 

Promiss
O mnie Promiss

Nauczyciel, przewodnik po Lubelszczyźnie, pasjonat turystyki,rozkminiania, pisania, życia. Zachęcam do zawodowego kontaktu - nikt tak Lubelszczyzny nie pokaże jak Promiss :-) 508 093 668 Właścicielka bloga na innej platformie, kiedyś tam - wiele lat, w kategorii - "Absurd". Myślę, że to istotna informacja dla komentujących, zwłaszcza, że czasem wchodzę w konwencję. Ale tylko czasem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (67)

Inne tematy w dziale Rozmaitości