Bo nic nie jest tym, czym się być wydaje, choć czasem jest
Stali i wierni czytacze z dawien dawna wiedzą, że autorka bloga jest maniackim odwiedzaczem kawiarni i praktycznie nie ma dnia, aby jakiejś nie nawiedziła
Najwierniejszą jest wobec pewnej knajepki w pewnym hipermarkecie, gdzie zawsze przysiąść można po zakupach, po fitnesie, czy bez powodu
Przez te lata poznałam stałych bywalców, nie jestem sama w tym dziwacznym procederze
Obok grupy maniackich emerytek, codziennie pijących kawę w swoim gronie, jest dziwna para, chyba ojciec z córką, ale pewności nie mam ( starszy pan, córka chyba niepełnosprawna umysłowo)
Jest też pani, koło sześćdziesiatki, świetnie ubrana, zawsze ze słuchawkami na uszach, zawsze z kimś gadająca przez telefon
Jest samotna kobieta w moim wieku, znamy się jeszcze z czasów studenckich, pani profesor belwederska, która po uczelni zachodzi tu coś zjeść i zawsze zakończyć dwoma kieliszkami wina
Boli mnie jej samotność, nigdy nikt do niej nie dołączył
Kiedyś dołaczyła do mnie, kiedy czekałam na pewną blondie, smutno odstąpiła od stolika, kiedy moja blondie przyszła
I wreszcie jest para, o której właściwie jest ta notka
Otóż latami obserwowałam ją przysiadającą właśnie w tej kawiarni
Dwie kobiety, dość, a nawet bardzo ekstrawagancko ubrane
Codziennie siadały na piwie i rozmawiały dość, a nawet bardzo głośno, wydając się być zafascynowane sobą
Zdecydowanie nie pasowały imidżem do siermięgi Polski B., w której przyszło mi mieszkać
Dodatkowo, kiedy wstawały od stolika, brały się za ręce i tylko w ten sposób poruszały się po mieście
Doszłam do wiekopomnego wniosku, że niosą oświatę genderową do wsi, jaką jest Lublin i nie ma co się opierać zmianom, lecz uszanować i zaakceptować
Życie bywa jednak przewrotne
Ostatnio dowiedziałam się, że starsza jest katechetką, a młodsza to jej córka
Bo nic nie jest tym, czym być się wydaje
Choć czasem jest
Nauczyciel, przewodnik po Lubelszczyźnie, pasjonat turystyki,rozkminiania, pisania, życia. Zachęcam do zawodowego kontaktu - nikt tak Lubelszczyzny nie pokaże jak Promiss :-) 508 093 668 Właścicielka bloga na innej platformie, kiedyś tam - wiele lat, w kategorii - "Absurd". Myślę, że to istotna informacja dla komentujących, zwłaszcza, że czasem wchodzę w konwencję. Ale tylko czasem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości