Pojawiła się przestrzeń, więc się przymierzam
Czy jest tu ktoś ze starych, bo starzy to zawsze jakaś bezpieczna przystań?
A potem się zobaczy
I generalnie - o co chodzi?
Piję kawę, a w tle Wodecki gra
Coś o chłopcu i dziewczynie
Warkoczu i skrzypcach
i o środku zdyszanego dnia...
Oddech
Komentarze