Przedwieczorny Przedwieczorny
66
BLOG

Do Marcina Żukowskiego i jemu podobnych Mikich i innych.

Przedwieczorny Przedwieczorny Rozmaitości Obserwuj notkę 6

 Szanowny Panie gdyby kura miała opowiedzieć o orle pewnie zrobiła by to tak jak pan mówi o Powstaniu Warszawskim.

Najgłupsza wydaje mi się konkluzja że świętujemy klęskę. Równie mądry jest wpis jednego z komentatorów, przez litość nie powiem którego, wyliczający proporcje zabitych Niemców i Polaków.
Stosując takie kryteria należy z największym szacunkiem mówić o naszych południowych sąsiadach za ich postawę w chwili zajęcia Czech przez Niemców.  Może powinniśmy w 1939 roku zachować się podobnie. Przecież i tak przegraliśmy Równie bezsensowne wydają się również wszystkie inne Powstania Narodowe, że nie wspomnę o durnocie demonstrantów czerwca 56, marca 68, grudnia 70, czerwca 76, sierpnia 80.
Po co Nelson Mandela stanął do walki z apartheidem, czy taki Mahatma Gandhi. I proszę nie mówić że to zupełnie inna historia bo oni wygrali. Kiedy podejmowali decyzję nie wiedzieli ze wygrają oni w to wierzyli. Tak jak wierzyli powstańcy , uczestnicy tego i innych powstań.
 
Nie będę się wdawał w historyczne rozważania o uwarunkowaniach w jakich podjęto decyzję o powstaniu ani o kalkulacjach jakie przeprowadzili przywódcy podejmując decyzję o jego wybuchu. Pan najwyraźniej nie wiele zrozumiał z samego powstania jak i z powodów dla których świętujemy jego kolejne rocznice.
Proszę się tylko zastanowić dlaczego na pomniku poświęconym powstańcom jest napis nie „Vae Victis” a „Gloria Victis”. Proszę również zastanowić się nad tym czy można kalkulować opłacalność ofiary.
Niezwykle smutne i puste musi być życie oparte jedynie na kalkulacji i postawie – niech inni sobie świętują jeśli chcą, mnie to nie kręci. Czy Pan chce czy nie to nawet będąc kurą jest Pan spadkobiercą ludzi którzy potrafili być orłami.

Złote myśli takich różnych: „czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005                                                                                                                                   “Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005                                                                            "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001                                                                                   "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001                                                                                                                                                                                                                         " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K                                                                       .......................................................................................................................................................................................................................................................................        "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu". Albert Einstein

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Rozmaitości