slej slej
413
BLOG

Czekając na weryfikacje Profesora Jadczyka - wszystko potrzebuje czasu.

slej slej Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

    Przypomnę o co toczy się dyskusja. Są dwie interpretacje pochodnej wektora momentu pędu.

image

(1) jest wersją książkową zażarcie broniona przez Fizyków których w naszym sporze reprezentuje Profesor Jadczyk,

(2) jest moją interpretacją, którą równie zajadle chce Fizykom udowodnić że to ta pochodna jest prawdziwa.

    Ponieważ nie potrafimy się dogadać a (1) to nie to samo co (2) to Profesor postanowił przerobić konkretne przykłady, które mają ostatecznie zweryfikować która interpretacja jest prawdziwa. Aby nie było że Profesor dobiera sobie przykłady szczególne to pozwolił wybrać mi trajektorie ruchu punktu. Być może spodziewał się że będę chciał forsować jakieś swoje wymyślone trajektorię ale ja wiem że przykład weryfikacyjny musi być najprostszy z możliwych, w końcu jeżeli mam racje to moja interpretacja ma działać dla każdego przykładu a nie tylko w określonych przypadkach. Dlatego też wybrałem najbardziej powszechny i najprostszy z możliwych przykładów, czyli ruch punktu po elipsie

x(t) = a cos(t)
y(t) = b sin(t)
z(t) = 0

     Co prawda ruch orbitalny nie odbywa się względem środka elipsy a względem jednego z ognisk elipsy, czyli jedną ze współdłużnych trzeba by było skorygować o pewną stałą ale być może Profesor takiej korekty dokona (powinien) albo policzy to dla trajektorii jaką podałem, z tym że wtedy będzie musiał dodać oddziaływania zewnętrzne które taką trajektorie lotu powodują.

    Jednak nieważne jaki punkt odniesienia zastosuje, nie ucieknie od pewnego problemu którego współczesna Fizyka nie jest świadoma. Każdy Fizyk wie że

(a) zmiana momentu bezwładności skutkuje zmianą wektora prędkości (przyspieszeniem)

(b) wektor przyspieszenia (a) na wektor położenia daje moment siły

(c) i każdy Fizyk twierdzi że przy zmianie momentu bezwładności nie występuje moment siły (b).

    O zgrozo żaden Fizyk nie widzi tu sprzeczności i co gorsza każdy Fizyk da sobie głowę uciąć że żadnej sprzeczności tu nie ma. Przyznam się że nie umiem zrozumieć zaślepienia Fizyków, którzy takiej prostej sprzeczności dostrzec nie potrafią. Jednak nie ważne co tam ktoś sobie myśli, przy analizie ruchu po elipsoidzie nie ucieknie się przed tą sprzecznością i nie da rady prawidłowo zastosować forsowanych przez Fizyków pochodnej (1).

     Zapewne samo policzenie pochodnej wektora momentu pędu analogicznie do jego notki (tutaj) jest bardzo proste i łatwo można wyliczyć że stosowana przez profesora pochodna wektora momentu pędu (1) nie daje poprawnego wyniku, to jednak kiedy ja to policzę to Fizycy zawsze będą płakać że nie mam do tego kompetencji i robię to źle, dlatego wynik musi podać ktoś komu nie można zarzucić że na Fizyce się nie zna. I tu jest pewna ściana ignorancji bo żaden Fizyk nie chce opublikować wyników które są w takiej sprzeczności z wiedza książkową, jednocześnie moich wyliczeń nikt nie uznaje jako niewiarygodne. Pewien błąd interpretacyjny który został zakodowany w wiedzy książkowej mimo ewidentnej sprzeczności nie ulega korekcie.

    Trzeba tutaj dodać że moja konkluzja że (1) jest błędna, wydaje się równie niedorzeczna i nieprawdopodobna jak kiedyś naukowcy za niedorzeczne i nieprawdopodobne uważali konkluzje że ziemia musi być okrągła. Ten intuicyjny osąd powoduje że nikt na poważnie tego nie sprawdza.

   Chociaż sam rachunek który trzeba zrobić jest dość prosty, to rozumiem że potrzeba czasu aby pogodzić się z uzyskanym wynikiem, który jest w sprzeczności ze światopoglądem wykonującego ten rachunek. Zapewne teraz jest desperackie szukanie co robię źle że książkowa pochodna (1) nie działa poprawnie i weryfikacja wszelkiego typu rozwiązań aby zastosować (1) aż do momentu kiedy uświadomisz sobie że nie da się prawidłowo zastosować tego wzoru.

    Problem polega na tym że Fizycy nie są odpowiednio zdeterminowani aby tą sprzeczność zdefiniować i znaleźć rozwiązanie, i o wiele prostsze jest ignorowanie przykładów które nie pasują do ich wiedzy, wyparcie ich ze swojej świadomości i totalna ich ignorancja aniżeli z tym problemem się zmierzyć i doprowadzić go do końca.


P.S.

rozpiska do dyskusji

image


image


image

slej
O mnie slej

Wiem że nic nie wiem a to już coś

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie