Polskie szkoły to horror - nie dość że tworzą z młodego Polaka bezmyślnego parobka, wbijają w poczucie winy i uczą strachu przed demonami, to jeszcze istnieje milcząca zgoda na przemoc i terror, który dotyka najwrażliwszych i najsłabszych.
Prostak z podstawówki gdy dorośnie zostanie prostakiem, a słaby wrażliwiec mógłby zostać naukowcem, kimś znanym, kimś kto wzbogaci nasz kraj - ale nie zostanie, bo chuligani straumatyzowali go w szkole, przy milczeniu służb i dorosłych.
Kiedy w końcu zaczniemy przeciwdziałać temu zbydlęceniu? Kiedy w końcu prostactwo zacznie być brane za mordę, a osoby wartościowe chronione?
Źródło zdjęcia - https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/emil-b-zabil-w-szkole-kolege-tak-go-doprowadzano/9gfxl4k