Nie ma mojej zgody na trwającą obecnie krucjatę światopoglądową, którą prowadzi obecny rząd.
Ta bezmyślne działanie, z uwagi na trwającą epidemię, musi się zakończyć. Rozwiązanie jest proste i nazywa się racja stanu.
Racja stanu to „nadrzędność interesu ogólnego państwa jako całości, względem interesów szczególnych grup, traktowanych jako części wewnątrz tej całości. Ponieważ interesy tych grup są bardzo różnorodne i często sprzeczne między sobą, więc w interesie ogólnym państwa jest takie ich zespolenie i zharmonizowanie, aby rozbieżność ich nie osłabiała go i nie rozbijała jego jedności”
Z powyższego cytatu (tu link ) wynika sedno problemu: KOMPROMIS. I jestem pełen obaw czy strona rządząca jest w stanie pojąć całą złożoność tego słowa.
Orzeczenie TK ze wględu na polską rację stanu nie powinno być opublikowane , to byłby prosty przekaz płynący od rządu do protestujących. Pierwej działanie potem dialog. Zaś zasłanianie się literą prawa, przepisami , konstytucją rządzący powinnni pozostawić bezmyślnym jurystom.
W przeciwnym przypadku pozostaje nam budowanie szpitali i tak do ostatniego lekarza, pielęgniarki, respiratora.
Szanowni krzyżowcy, "Rycerze Szpitalnicy" już najwyższy czas, wziąć pod uwagę, całą skomplikowaną różnorodność sytuacji.
Już dość, wystarczy tej szarży.
Mały edit, 10:21 - powiązana notka https://www.salon24.pl/u/quahadi/1086401,ta-krucjata-pis-u