quahadi quahadi
109
BLOG

W obronie kota, by żyło się lepiej

quahadi quahadi Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

W Teksasu, tym hamerykańskim,  całkiem naga faceta, o świtaniu buszowała po obcej posesji, usiłując ukraść kota.

Zaniepokojony i rozespany właściciel zwierzęcia, jak to w Hameryce, wyciągnął broń i postrzelił zjawę.  Ranny włamywacz zbiegł, lecz wkrótce został ujęty przez zastępcę szeryfa miasteczka Deweyville. 

Obecnie szeryf prowadzi dochodzenie w sprawie: co i jak, po co, na co i dlaczego.

Jeszcze dodam, że niedoszłemu złodziejowi udzielono pomocy medycznej, opatrując niegroźną ranę. Nie jestem pewny czy kotu zapewniono całodobowe wsparcie psychologa ;-)

Zaś cała prawdę i tylko prawdę o tej groteskowej sytuacji znajdziecie Państwo pod tym linkiem: wydarzenia.interia.pl


I tak w wietrzny, pochmurny poranek, ta godna czeskiego westernu relacja zrobiła mi dzień. A i kawa od razu lepiej smakuje.


miłego dnia,  pzdr  q.


ps. tu powinno być zdjęcie teksańskiego kota, ale przecież: kot, jaki jest, każdy widzi i bez fotki.

quahadi
O mnie quahadi

burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny  "chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego" K. Leski R.I.P.  s - spades = piki,  h - hearts = kiery, d - diamonds = kara, c - clubs = trefle

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo