Firmowe danie nr: 1.
To rozd grał na BBO, mój przygodny partner, garcz o nicku maciejsz, z którym ad hoc zapisaliśmy się na turniej.
Po bezkompromisowej licytacji:

rozgrywacie z rękami jak niżej 3nt. N wistuje ósemką pik, dama ze stołu, as od S, dokładacie. Następnie S gra piątkę karo, małe z ręki, N podkłada 9kę i dama w stole bierze lewę. Co dalej?


Firmowe danie nr: 2
Rozdanie, hmm, to niestety mój "koszmar". Przeprasza smerfetka za licytację i rozgrywkę. Pogdrzebałem swoimi poczynaniami nasze szanse na dobremmijesce w turnieju na Cronie.
Po licytacji:
<img src="http://lh4.ggpht.com/quahadi/SNJ63S5Q9VI/AAAAAAAAAeQ/qs9nhve792U/s400/qu_przegr_licyt.JPG" />
i więcie w trefl, znowu zmagacie się z wzięciem dziwięciu lew.
<img src="http://lh4.ggpht.com/quahadi/SNJ62-0OCMI/AAAAAAAAAeA/HeCSM9GEDlA/s400/qu_przegr_S.JPG" />
<img src="http://lh4.ggpht.com/quahadi/SNJ63K1hqNI/AAAAAAAAAeI/qQFiIMcy_YY/s400/qu_przegr_N.JPG" />
Firmowe danie nr: 3
burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny
"chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego" K. Leski R.I.P.
s - spades = piki, h - hearts = kiery, d - diamonds = kara, c - clubs = trefle
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura