Kolejny i ostatni dzień walki:

Podpatruję w brydżramie grę pary Klapper - Russyan. I trafiam taką perłę:

Po krótkiej i bezkompromisowej licytacji Russyan rozgrywa 6nt.
2 karo to zapewne bezwględny forsing do końcówki. Kontra - hmm pomogę Wam w licytacji - i finalne 6nt, skoro mamy w impasie króla karo i mam górę odpowiedzi 1nt, to grajmy szlemika nie końcówkę!
13 lew to 95 % maksa, jak Państwo gralibyście by wziąć komplet lew?
====================
tu opis rozgrywki będzie, która niby banalna ale:
wist waletem karo bierze Russyan w ręku damą i 10 pik w koło na impas puszczona bierze lewę.
Dalej " prosto" - doprowadza do 3 kartowej końcówki:
sJ hT dA c-
sK5 h9 d- c-
i po zagraniu asa karo z ręki, przymus na starsze kolory (piki, kiery) sam się ustawia, bo nie da się utrzymać zatrzymania kier i drugiej damy pik (ze stołu 9 kier się wyrzuca).
BRAWO!! Russyan-Klaper !!
I link do wyników końcowych podaję:
http://www.pzbs.pl/wyniki/2009/krajowe/gpp/01elblag/W-egpp.html
czołem
ps.
Dopisuję po kilku godzinach:
to rozdanie to dla mnie kwintesecja brydża - krótka, świetna i logiczna licytacja, bezbłędny kontrakt końcowy oraz najbardziej szansowna i doskonała techniczne rozgrywka.
Kapelusz z głowy sam mi spada! Jeszcze raz brawa!!
Może mnie też, kiedyś, coś takiego się uda ))).
burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny
"chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego" K. Leski R.I.P.
s - spades = piki, h - hearts = kiery, d - diamonds = kara, c - clubs = trefle
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura