Według niemieckiej gazety "Rheinische Post" obecnie w Polsce trwa cud gospodarczy.
Ile to razy słyszeliśmy z ust polityków opozycji, że polska gospodarka za rządów PiS jest w katastrofalnym stanie. Ile razy mówiono nam, że PiS prowadzi politykę międzynarodową, która bazuje na antyniemieckich fobiach? A tu proszę, polski rząd chwali niemiecka gazeta „Rheinische Post” i zachwala współpracę gospodarczą między Niemcami a Polską: "Tym samym kraj cudu gospodarczego stał się czwartym na świecie największym dostawcą do Niemiec i po raz pierwszy pokonał Francję. Tylko giganci Chiny i USA oraz Holandia z jej silnym przemysłem naftowym i gazowym były lepsze(...)Polska była i jest istotnym stabilizatorem dla niemieckiej gospodarki w czasie koronakryzysu"- czytamy.
Gazeta podkreśla, że pomimo kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa Polska może się pochwalić rekordowo niskim bezrobociem, które w styczniu wynosiło 3,1 proc i było obok Japonii najniższe we wszystkich krajach OECD. Niemcy zwracają uwagę również na dobre wyniki gospodarcze: "Recesja na poziomie 2,8 proc. PKB to nic w porównaniu ze spadkiem PKB o 8,3 procent we Francji. Niemiecka gospodarka skurczyła się zaś o 5 proc."- informuje.
„Rheinische Post” powołuje się na wypowiedź polskiego ekonomisty pracującego w Banku Światowym, Marcina Piątkowskiego, który stwierdził, że Polska na wschodnich obrzeżach UE pod względem gospodarczym może przegonić państwa zachodnie: „Polska jest Robertem Lewandowskim światowej gospodarki”- mówi.
Jak widać pomimo działalności mediów sympatyzujących z PiS, propaganda postkomunistyczna jest tak duża, że w dalszym ciągu dużej części Polaków udało się wmówić, ze dobre rządy to katastrofa.
