Znakomici gracze, taktycy, oczywiście ich moralność jest moralnością inkwizytorów, dla których cel uświęca środki. Założę się że wkrótce na szachownicy zapodadzą kilka ruchów, takie szachy-maty dzięki którym przejmą władzę, przy których wehrmachtowy dziadek Tuska to pikuś. Hitler "ponoć" podpalił parlament, co zrobią oni? Czasu mieli sporo, aby coś wypłodzić. Środki także przezacne.
Inne tematy w dziale Polityka