a potem gruchnąłem śmiechem, bo w zasadzie błądziłem po omacku w jakimś zaawansowanym technologicznie programie w którym jedyną fajną rzeczą był kanał Rastakącika który usiłowałem rozmieścić w gronie innych.
Żyjemy w XXI wieku, ja siedzę na kompie i składam jakiś serwis w technologii web 2.0. Rano przez godzinę składałem inny, też w tej samej technologii ultra-hiper-aktywnego następcy html-u.
Każdy potrzebuje mediów, a ja jakoś nieco się związałem z tymi bardziej offowymi. Czasem jeszcze coś tam piszę w wolnym czasie, ale coraz bardziej kombinuję nad technologiami mediów internetowych. W Polsce chyba przydałoby się jakieś medium w którym wypowiedzieć by się mogły współczesne pokolenia.
Nic takiego jak na razie nie ma. Wyborcza stała się tabloidem którego lektura jest już zbyteczna, jest on równie pozbawiony wszelkiej ideologii jak oportunistyczne SLD. "Dziennik" jest ex definitione gazetą konserwatywną (choć miejscami bardziej liberalną od "różowej" Wyborczej), "Polska" to raczej rozczarowanie, a "Rzepa" jest gazetą jednej opcji. Do tego kilka kolorowych tygodników. I na tym się świat polkich mediów kończy. Kombinuję nad czymś nowym, na razie na etapie technicznym. Zobaczymy co z tego wyniknie...
Inne tematy w dziale Polityka