W "Straży Nocnej" Peter Greenaway każe nam wierzyć że świat jest zły: "Życie jest ciężkie, niesprawiedliwe, brutalne, rozczarowujące, nie do zniesienia. Nie ma sprawiedliwości i nigdy jej nie będzie".
Mimo to ten vj i reżyser robi świetne filmy, ze świetną muzyką. Po co? Greenaway katalogizuje świat, jest wszak z szufladkującej i kolekcjonującej wszystko Cywilizacji Zachodu. Jego filmy to obsesyjna próba zaprowadzenia porządku estetycznego do burdelu w jakim żyjemy. U niego ludzie żyją w obrazach. Zresztą sam Greenaway jest z wykształcenia malarzem. Oglądając jego pełne seksualnego homo-wszystkiego obrazofilmy aż się nie chce wierzyć że ich twórca jest zwykłym, heteroseksualnym facetem. Ale być może dlatego jego filmy są takie ciekawe. Jak w dobrych obrazach- o pełni kolorów nie zapomina...
Straż nocna
http://pl.youtube.com/watch?v=RahQdmKFSak
Zet i dwa zera
http://pl.youtube.com/watch?v=AFJ_wzKF-5Q
Prospero's Books- Muzyka z filmu
Kontrakt Rysownika
http://pl.youtube.com/watch?v=3fSUKd8kqHQ
Brzuch Architekta
http://pl.youtube.com/watch?v=WnrCOS8MyII
Kucharz, zlodziej, jego żona i kochanek
8 i 1/2 kobiety
http://pl.youtube.com/watch?v=AVKX9EVt9w4
Drowning by numbers
http://pl.youtube.com/watch?v=HIiF5Z1iSKw
Inne tematy w dziale Kultura