Ras Fufu- Lew Salonowy Ras Fufu- Lew Salonowy
30
BLOG

O co chodzi z rozpadem LiD-u? Nie wiem, i nie sądzę że jest to c

Ras Fufu- Lew Salonowy Ras Fufu- Lew Salonowy Polityka Obserwuj notkę 6

Proszę tylko nie mówić że SLD to lewica. W czasopiśmie "W poprzek" (04/2008) niejaki Apacz zamieścił wykres w którym ową partię zakwalifikował do centrum, a resztę partii parlamentarnych do prawicy. Tak więc mamy w parlamencie wg Apacza układ 85 % prawica, 15 % centrum.

A podobno parlamenty winny odzwierciedlać sytuację społeczno-polityczną kraju. Tymczasem system budżetowych dopłat do kampanii wyborczych eliminujący z walki konkurencyjnej mniejsze i nowsze partie doprowadził do sytuacji w której na rynku politycznym tuczą się dinozaury, polityczne skamieliny minionych epok. Kraje mające tak skostniałe systemy polityczne dużo bardziej mogą przegrywać w globalnym wyścigu o przyciąganie kapitału finansowego i ludzkiego.

Ewa Milewicz pisze że SLD przypomina związek zawodowy dawnych polityków. A wg mnie to jest nieistotne. SLD lewicą jest jedynie na papierze, w praktyce jest bezideowym centrum, i w warunkach polskiej subsydiowanej z budżetu polityki to w zupełności wystarcza na egzystencję nieco na uboczu wydarzeń.

Niestety, nie znam się na polityce lewicowej, nie wiem, co takie partie robią. Nie sądzę też by LiD miał jakieś zamiary cokolwiek robić. Być może zacznie ścigać się na socjalistyczne, antyliberalne postulaty z PiS-em. Sierakowski rozpisuje się w "Krytyce Politycznej" o lewicowym chrześcijaństwie, być może więc są jakieś plany tworzenia w Polsce na bazie SLD populistycznej lewicy w stylu Ameryki Łacińskiej, wykorzystującej rozmaite elementy chrześcijańskie.

Lewica w Polsce tak nagle wyparowała, także z dyskursu politycznego. Jedynie (dla mnie postkomunista) Jacek Żakowski coś pisze, ale wyraźnie chodzi mu o resuscytację nieboszczki SLD. Ale w swojej ostatniej książce "Nauczka" pisał po prostu o konieczności większej redystrybucji, aby uniknąć sukcesów populizmu. I chyba nie miał już nadziei że jego postulaty zrealizuje SLD.

O co chodzi z rozpadem LiD-u? Nie wiem, i nie sądzę że jest to coś istotnego. Postkomunizm a lewica to jest jednak spora różnica. A lewica w Polsce nie istnieje do tego stopnia że niemal nie ma nawet swoich mediów poza efemerycznymi kwartalnikami i kilkoma witrynami. Są jedynie jakieś przymierające gazety postkomunistyczne- Trybuna, Przegląd, ale to raczej stare kanapy.

Lubię operę i prowadzę witrynę Radiotelewizja.pl Radiotelewizja Promote your Page too

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka