Harcownik Harcownik
215
BLOG

Maseczki: Przymus - Nie! Zdrowy rozsądek - TAK!!!

Harcownik Harcownik Polityka Obserwuj notkę 11
Od początku sprzeciwiałem się przymusowi szczepionkowemu i wielu irracjonalnym zakazom, które w istocie były szykanami lub dyskryminacją obywateli, które naruszały ich prawa.
Cała banda technokratów upasła się na covidowym nieszczęściu. Zakłamany Niedzielski - zakała jakiegokolwiek cywilizowanego systemu zdrowotnego nigdy nie powinien być nawet kandydatem na ministra zdrowia.

Ale do rzeczy. Polacy potrafią popadać z jednej skrajności w drugą. APELUJĘ, zatem o rozsądek. Nie porzucajmy całkowicie maseczek w sytuacjach, w których mogą zapobiegać transmisji wirusów, bakterii itp.
Ludzie długo siedzieli w domach, mieli mało ruchu, dieta raczej mało urozmaicona warzywami i owocami, generalnie ich odporność na wiosnę pozostawia wiele do życzenia.
Poprawmy ją.

Mimo to może się zdarzyć, że kogoś przewieje, ktoś się przeziębi, zacznie kaszleć lub może nawet będzie miał inne objawy chorobowe. Wtedy przypomnijmy sobie pewne zasady i zadbajmy o to, aby nasza choroba nie rozprzestrzeniała się na innych. Szanujmy się nawzajem. Dbajmy o własne zdrowie, ale i o zdrowie osób, z którymi się spotykamy lub z którymi przebywamy, choćby tylko okazjonalnie w sklepie, w środkach transportu, na obiektach sportowych itp.

Jeżeli zdrowy rozsądek nakazuje nam założenie maseczki, to zróbmy to i nie wstydźmy się. To jest przejaw naszej dojrzałości i odpowiedzialności. Myjmy ręce przed posiłkiem itd.
Co ja będę wiele mówił. Urzędowe zniesienie nakazu nie oznacza pozbycia się zdrowego rozsądku. Pewne nawyki higieniczne i profilaktyczne nie powinny być zapomniane i odrzucone.

Kolejna sprawa dotyczy rozliczeń.
Wszelkie umowy covidowe zawierane przez urzędników w imieniu podatników, powinny być UJAWNIONE i podane w całości do publicznej wiadomości. Polscy podatnicy za to płacili, płacą i jeszcze przez wiele lat będą płacić. Umowy te rzekomo były zawierane w interesie polskich obywateli. Najwyższy czas powiedzieć SPRAWDZAM i kontroluję zasadność tych wydatków. Utworzono kilka funduszy celowych, np. fundusz covidowy, fundusz kompensacyjny - czas sprawdzić, jak wydatkowano środki. A były to środki GIGANTYCZNE. Najczęściej kredyty, które spłacać będziemy jeszcze przez dziesięciolecia. Niektórzy tego nie dożyją, ale te kredyty będą spłacać ich dzieci. Swoje prywatne długi każdy spadkobierca MOŻE odrzucić w spadku, ale długów, które zaciągnęli politycy w naszym imieniu NIE MOŻNA odrzucić. Trzeba je spłacić wraz z odsetkami. A obecne wysokie odsetki spłaty kredytów, to jest właśnie jedna z konsekwencji pustego dodruku pieniądza i brania kredytów. To jest system naczyń połączonych. Takie fundusze są poza kontrolą budżetu, są poza dyscypliną finansową państwa, pewne procedury np. przetargowe nie obowiązują. Takie fundusze stają się niejako prywatnymi kasami poszczególnych ministrów, z których opłacane są dziwne rzeczy – np. pijar lub hejt. Fundusze znajdujące się w ministerstwie zdrowia były do tej pory największe, ale zdaje się, że rząd planuje kolejny mega-fundusz. Mega-fundusz dla utworzenia, którego rząd planuje i domaga się zniesienia wszelkich hamulców wydatkowych zawartych w Konstytucji RP. Otóż obecnie usiłuje się to samo przeprowadzić w ministerstwie obrony narodowej. Zanim to zrobimy powinniśmy się zapoznać z efektywnością funduszy utworzonych do walki z pandemią i jej skutkami. Bo w najgorszym wypadku może się okazać, że mimo bilionowych wydatków i bilionowych długów, stan uzbrojenia będzie podobny, jak rosyjskiej armii na Ukrainie - czyli  przeterminowane racje żywnościowe, prywatne cywilne urządzenia GPS przytwierdzone na gumkę do pulpitu podobno zmodernizowanego śmigłowca, osłony pancerne, które w rzeczywistości są tekturowymi atrapami.

Obyśmy nie obudzili się z ręką w nocniku.

Harcownik
O mnie Harcownik

Grafika z akcji #GermanDeathCamps. fot. Tomasz Przechlewski / CC 2.0 Akcja SEAWOLF - konkretny wymiar pamięci.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka