Słuchałem sobie wczoraj polskiego radia dokładnie Programu III Polskiego Radia. Było kilka ciekawych audycji. Późnym wieczorem pojawił się jednak Owsiak ze swoja audycją. To, co usłyszałem przekonało mnie, że pieniądze wydawane na abonament, to nic innego, jak wyrzucanie ich w błoto. Banda frustratów zatroskanych o własne miejsce pracy wmawia nam, że realizuje jakąś misję publiczną, na którą musimy łożyć pieniądze.
Więc ja pytam: Jaką misję wczoraj realizował blisko sześćdziesięcioletnie Jerzy Owsiak, który o około godziny 22:50 puszczał w polskim radio zespół Kabanos, który w refrenie śpiewał cyt.: „mam na to wyjeb…ane”. Po zakończeniu Owsiak skomentował mniej więcej, że ta piosenka oddaje, w jakim jest nastroju.
On i jego zwolennicy są sfrustrowani stawianymi pytaniami o koszty. Chodzi oczywiście o zarzuty wobec Owsiaka w związku z firmami Złoty Melon i Mrówka jakaś tam. Sfrustrowany Owsiak przez cały czas trwania audycji odnosił się w niewybredny sposób do osób, którym nie podoba się kilka rzeczy w jego „dobroczynności”. Czy częścią tej dobroczynności jest puszczanie wulgaryzmów na antenie polskiego radia? Schemat audycji został zachowany, bo było także bombardowanie miłością swoich zwolenników i trochę reklamy koszulek (na pewno nie sprzedawanych przez radiową trójkę). Wszystko jakieś takie sztampowe i wymuszone. Mały człowiek skaził audycje swoją frustracją. Czy Owsiak poniesie konsekwencje wulgaryzmów przynajmniej, jak Krzysztof Skiba, który w Radio Gdańsk puścił sprośną i rasistowską piosenkę zespołu Figo Fagot pod tytułem ‘O Boże, Bożenko’? Tuż po programie Krzysztof Skiba został wezwany do prezesa stacji Lecha Parella, który wręczył mu wypowiedzenie. Potem było orzeczenie sądu, który orzekł, że zespół Figo Fagot jednak nie propagował rasizmu.
Czy Jerzy Owsiak poniesie jakiekolwiek konsekwencje? Nie sądzę, bo tzw. „resortowe dzieci” cieszą się specjalną ochroną i pobłażaniem w reżimowych mediach. Mediach, które tylko udają, że prowadzą działalność misyjną. Tak naprawdę chodzi o wyciąganie kasy od obywateli. Trójka schodzi na psy. A ja nie zamierzam tych „sfrustrowanych i wściekłych psów” dokarmiać.
Inne tematy w dziale Polityka
