Jan Szpargatoł Mahawiśnia Jan Szpargatoł Mahawiśnia
291
BLOG

Co gorsze: feudalizm czy socjalizm ?

Jan Szpargatoł Mahawiśnia Jan Szpargatoł Mahawiśnia Polityka Obserwuj notkę 25


Konopnicka feat redshift :)

Zachodźże słoneczko , skoro masz zachodzić,
Bo nas nogi bolą po tym polu chodzić
Nogi bolą chodzić , ręce bolą robić
Zachodźże słoneczko skoro masz zachodzić
Żebyś ty słoneczko podatki płaciło
To byś ty słoneczko dawno zachodziło



Dzień wolności podatkowej



Ostatniego dnia kwietnia, gdy my byliśmy już myślami przy rozkoszach długiego łikendu amerykanie odrabiali ostatni dzień pańszczyzny na rzecz swoich właścicieli - państwa. Niestety my musimy poczekać do końca czerwca, oznacza to że rentę feudalną wobec naszego pana musimy pracować przez pół roku.

Zły(?) Feudalizm



Jak wiemy z lekcji historii dawno dawno temu panował straszny ustrój zwany feudalizmem, także od co bardziej krewkich lewicowców dowiadujemy się że ten a ten chce nas cofnąć do średniowiecza i straszą powrotem feudalizmu. Jak zwykle warto policzyć i porównać:

W systemie feudalnym istniały trzy metody świadczeń na rzecz pana
  • Renta naturalna - oddawanie na rzecz pana płodów rolnych.
  • Renta pieniężna - opłata pieniężna
  • Renta odrobkowa (pańszczyzna) - robocizna świadczona na rzecz feudała

W Rzeczpospolitej najpopularniejszą była renta odrobkowa. Przywilej Toruński ustanawał pańszczyznę w wysokości jednego dnia, kolejne zmiany dozwalały 2 dni, w najgorszym przypadku pańszczyzna wynosiła 4 dni.

Wracamy do naszych czasów:


Jeśli wnioski wynikające z Dnia Wolności Podatkowej odnieść to do 6-dniowego dnia pracy okazuje się że 3 dni w tygodniu musimy pracować na rzecz naszego właściciela.
A więc niemal jak u najbardziej zachłannego fudała. Wygląda na to że niewiele zmieniło się od czasów feudalnych. Oczywiście dzisiejsze niewolnictwo jest nieco ukryte, nie musimy pracować na państwowym polu lecz w swoim zawodzie, który czasem nawet lubimy. Nasz właściciel zmienił nam po prostu rentę odrobkową na rentę pieniężną, takie świadczenia istniały już w XV wieku a więc zmiany są minimalne.



Tylko że ponoć mamy demokrację, wolność, sprawiedliwość społeczną, za nami lata walki z wyzyskiem ........i nadal po staremu...


Ja chcę feudalizmu !



Więc jeśli jakiś postępowiec zakrzyknie : "on chce nas cofnąć do czasów feudalnych !",
odpowiedzmy "z przyjemnością przynajmniej wtedy można było się wykupić z niewoli"
Libertacja była możliwością wykupu chłopa z poddaństwa za określoną kwotę, tak więc ktoś zmyślny i pracowity mógł wykupić się z pod władzy pana.
My niestety takiej możliwości nie mamy, przymusowo musimy bawić się w "sprawiedliwość społeczną"




Dodatek:Z dziejów postępu sprawiedliwości społecznej w USA



Końcem lat 90-tych prof. Milton Friedman przeczytał postulaty Amerykańskiej Partii Komunistycznej z 1928 roku i ze zdziwieniem stwierdził że wszystkie zostały spełnione. Oto jak socjaliści zepchnęli USA w "feudalizm" :

Table 1: Dzień wolności podatkowej w wybranych latach

Rok 

Dzień
Wolności
Podatkowej 

Podatki do dochodu 

1900

22-Jan

5.90%

1910

19-Jan

5.02%

1920

13-Feb

11.96%

1930

12-Feb

11.61%

1940

7-Mar

17.98%

1950

01-Apr

24.87%

1960

12-Apr

27.88%

1970

20-Apr

29.90%

1980

22-Apr

30.68%

1990

23-Apr

30.80%

2000

5-May

33.98%

2001

1-May

33.01%

2002

21-Apr

30.27%

2003

18-Apr

29.51%

2004

19-Apr

29.69%

2005

26-Apr

31.53%

2006

28-Apr

32.29%

2007

30-Apr

32.69%

Zródło: http://www.taxfoundation.org/taxfreedomday/




Wnuk obszarnika, syn burżuja, wyzyskiwacz klasy robotniczej ( dokładnie 6 osób), razem z synem zniewalamy w patriarchalnej rodzinie 2 kobiety: jedną dużą, drugą małą. "Jaskiniowy antykomunista", miłośnik jazzu i rajdów samochodowych. *W przeprowadzce do normalności*

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka