Trzecia moja Nota z cyklu Bractwa Kurkowego ;).
Większośc temaqtów poruszyłem w dwóch poprzednich. Ale patrzę, patrzę a tu kilku odciętych od świata macha sitkami i durszlakami, jak błędni rycerze :)). Wylewają wodę ze skorupki marzeń Malutkiego Rycerza o wszechwładzy, żeby korweta nie zatonęła. A tu przecież nawet szare wróble widzą, że "Przeżytych kształtów żaden cud. Nie wróci do istnienia".
Dzisiaj pojaiwły się teksty grzegorza gołębiowskiego, zamków na piasku, i siukuma i jakiegoś harcownika. Blogiera "zamki" trochę szkoda. Mądrze często pisał. Ale od tygodnia śpi :). I wylewa durszlakiem muł Prezesa, który już cała Polska widzi.
Niedobitki więc się snują. Jak pisze Kurka
: "wekslują każdy idiotyzm". Trzeba im dać trochę czasu ;). Przegapili. przeoczyli, przespali.
Oddajcie chłopcy te durszlaki na złom...
Ech wy MARUDERZY.