Gary Indiana Gary Indiana
762
BLOG

Osiem lat „rasizmu” Donalda Trumpa

Gary Indiana Gary Indiana Polityka Obserwuj notkę 11

Osiem lat „rasizmu” Donalda Trumpa

Nikt nie lubi rasisty. Jak wszyscy dokładnie wiemy ze Środków Masowego Rażenia, czyli Źródeł Głównego Ścieku, amerykański Donald Trump to rasista. Jeszcze do wczoraj nie znaleziono żadnego przykładu rasizmu Donalda, ale wiadomo, że jak taki biały, z białymi żonami i białymi dziećmi, i tak dorobiony, że sam sobie opłacał koszty wyborów nie szukając sponsorów, to nie może nie być rasistą. Nie ma szans. A ci, którzy miesiąc temu zagłosowali na niego nie są lepsi od swego faworyta – kieruje nimi merkelofobia, niechęć do pederastii no i oczywiście wspomniany już rasizm, jednym słowem „żałośni nędznicy”, jak ich trafnie określiła Hilaria Clintonowa w swoim słynnym przemówieniu do grupy zwolenników wielofunkcyjnego odbytu, zwanych potocznie „gejami”.

Dzisiaj, miesiąc po wyborach, wyszedł na jaw rażący konkretny przykład rasizmu Donalda Trumpa. Otóż, osiem lat temu do wieżowca Trumpa w Nowym Jorku – tego samego w którym obecnie Trump przebywa formując swój przyszły rząd – zakradła się bezdomna Afro-Amerykanka i bez pozwolenia, ukradkiem zamieszkała w jednym z pustych pomieszczeń. Nazajutrz rano zawezwano policję i kazano czarnoskórej bezdomnej kobiecie opuścić budynek. Kobiecie intuicja kazała protestować. Zatelefonowano do Trumpa, który w tym dniu akurat przebywał w swoim wieżowcu. Trump osobiście zjechał windą na dół i, jak typowy rasista z Ku-Klux-Klanu, zamiast kazać siłą usunąć bezdomną ciemnoskórą osobę z swojego budynku, pozwolił jej zostać i zamieszkać, bezpłatnie. Do tego kazał jej dostarczać trzy posiłki dziennie i raz w tygodniu świeże kwiaty, również bezpłatnie. Sytuacja ta trwa już od ośmiu lat. Takiej podłości nie znała historia ludzkości!  

Źródło

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka