rekontra rekontra
108
BLOG

Gazeta Wyborcza na froncie "Wojny Domowej"

rekontra rekontra Polityka Obserwuj notkę 57

 

 
Najpierw czytelnika się przekonuje: Platforma wie wszystko, gdyż ...
 
„…  PO - jak żadna inna partia w tej kampanii - trzyma rękę na pulsie społecznych nastrojów. Wszystko dzięki pionierskiemu w Polsce systemowi badawczemu kupionemu w USA. Przed wyborami prezydenckimi korzystał z niego sztab Baracka Obamy.
(…) To głębokie i niezwykle precyzyjne badanie nastrojów społecznych.”
 
To tak, jakby każdy z badanych był w oddzielnym akwarium - mówi ważny polityk PO. - Wzrasta prawdopodobieństwo szczerych odpowiedzi.
 
Pomyślmy ilu słów perswazyjnych użyto – z USA, system badawczy, korzystał z niego Obama, pionierski w Polsce no i trzyma rękę na pulsie.
Tak obrobionemu czytelnikowi wciska się kilka zestawów informacji:
 
Pierwszy zestaw – cóż system przekazał o Komorowskim:
 
1.    Badani od początku pozytywnie oceniali wypełnianie przez Komorowskiego obowiązków prezydenta i marszałka Sejmu.
2.   Pozytywnie oceniali jego aktywność w kampanii
3.    Kampanii brakuje jednak mocnych akcentów.
4.   Marszałek kojarzy się ankietowanym z prezydenturą Aleksandra Kwaśniewskiego
5.   Główny wyróżnik -  porozumienie.
6.   Wyeksponowany wątek zgody i współpracy z rządem
 
Wniosek z punktów 1 – 6:  Na podstawie badań sztabowcy Komorowskiego wymyślili hasło: "Zgoda buduje".
 
Drugi zestaw – rząd na posterunku. Państwo zdaje egzamin:
1.   badania pokazały też, że ta nietypowa kampania - w cieniu smoleńskiej katastrofy i powodzi - uśpiła emocje Polaków.
2.   Ludzie widzą, że jest normalny rząd i premier,
3.   Rząd i premier przeprowadzili Polskę przez kryzys
4.   Rząd i premier przeprowadzili Polskę przez smoleńską katastrofę
5.    Rząd i premier przeprowadzili Polskę przez powódź.
6.    I uwierzyli w to, co im mówiliśmy, że "prezydentura to prestiż, żyrandol i pałac", więc po co mieliby głosować - mówi jeden ze sztabowców PO. Nawiązuje do wypowiedzi Tuska po jego rezygnacji ze startu w wyborach prezydenckich.
 
Wnioski: Dlatego też, sztabowcy Komorowskiego od kilku dni szykują plan, jak zmobilizować elektorat do głosowania w drugiej turze. W kierownictwie Platformy zapadła decyzja, że trzeba mocno zaostrzyć ton kampanii.
To jest alibi dla PO. Wyborcza przygotowuje swoich czytelników (pamiętne wypowiedzenie wojny domowej przez Wajdę) do zaostrzenia kampanii. Po prostu jest to konieczność ! 
 
Trzeci zestaw – straszenie Kaczyńskim.
 
1.   Musimy uświadomić Polakom, że jeśli Jarosław Kaczyński wygra wybory, to w dzień po jego zaprzysiężeniu zacznie się totalna wojna z rządem
2.   Tylko przypomnienie Polakom dwuletnich rządów PiS, dzielenia społeczeństwa, aresztowań o świcie i inwigilacji może rozpalić emocje i sprawić, żeby ludzie poszli do urn.
3.   Jednak Jarosława Kaczyńskiego nie będzie łatwo sprowokować, co udowodnił w środę w Lublinie. Nie zareagował na ostre słowa Janusza Palikota, który zorganizował kontrwiec i nazwał kandydata PiS "podróbką prawdziwego Jarosława Kaczyńskiego".
4.   Notowania kandydata PiS rosły w ostatnich tygodniach, bo aktywnie zaczął prowadzić kampanię na fali powodzi.
 
Kaczyński nie dal się sprowokować, gdyż jest czujny, ale jest podróbką. Jako fakt nie podlegający dyskusji podaje się, że dzielono społeczeństwo, aresztowano o świcie i inwigilowano.
 
Nie zasypiajmy, gdyż:  W drugiej turze frekwencja może wynieść tylko 30 proc.
 
Główny dylemat sztabowców Bronisława Komorowskiego sprowadza się dziś do tego, co zrobić, by ludzie zapomnieli o "żyrandolu" i wzbudzić w nich emocje, podobne do tych, które wyniosły PO do zwycięstwa w 2007 r.
 
 
Tyle Gazeta Wyborcza. Ale z całego artykułu wart jest zapamiętania tylko jeden fakt:
 
„Gdy w weekend w Polskę wyruszyły tiry z ulotkami marszałka, w kilku województwach nie miał kto ich rozładować. W Warszawie syn Komorowskiego musiał sam przyjechać w nocy, żeby rozpakować ulotki. „
 
To nie jest informacja mobilizująca, to info mówi, że PO jest na etapie wyborów w rozsypce. Podawać informację, że syn kandydata rozpakowuje ulotki, to bardzo dobre info. Dodawać, że rozpakowuje, gdyż nie ma nikogo do roboty – to krecia robota.
 
Dlatego Gazeto nie napinaj się, i tak przerżniesz. I znajdź kreta.
 
ps. tak się pisze w gazecie, ktora nie tak dawno, kilka dni temu, wręcz się rozdarła, że redaktor Janecki uznał, iż Kaczyński jest mężem stanu. Chciano ordynaryjnie usuwać go z pracy.
rekontra
O mnie rekontra

Ukryta przyczyna zdarzeń jest lepsza od jawnej. Tucydydes rekontrapl@gmail.com BLOG Historia 1. JÓZEF PIŁSUDSKI: Podczas kryzysów powtarzam - STRZEŻCIE SIĘ AGENTUR 2. Byłem w Instytucie Pamięci Narodowej. 3. Polscy pisarze fałszują Katyń. 4. Kuroń: "Lechu, idź w zaparte", a Borsuk wciąż milczy. Polityka 2. Szara eminencja Lesław Maleszka. 3. Utytułowany Lech Wałęsa - kalendarium III RP Przykładowy link do jednej z notek POLIS 1. Rzeczy, które musiały być powiedziane … 2. Świadkowie historii i ludzie tła Przykładowy link do jednej z notek Przykładowy link do jednej z notek ReKontry 1. Bajdy pana Wajdy 1. Polowanie z nagonką na IPN 2. Leszek Kołakowski: "Opinia w sprawie pojęcia wiadomości" 3. Prof. Nałęczowi o Białych Plamach i ranach zabliźnionych podłością 4. Niezwykle utalentowany redaktor Adam Michnik 5. Recenzja recenzji z tezą profesora Friszke 6. "SB a Wałęsa" w krzywym zwierciadle profesora Machcewicza. 7. Komunizm – „Chęć wykradzenia bogom ognia” 8. Dlaczego Adam Michnik chce zlikwidować IPN

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (57)

Inne tematy w dziale Polityka