Wydaje się, że w Polsce są tylko trzy pisma, które szczegółowo informują o tym co nowego się wydarzyło, docierają do informacji - interesują się tak naprawdę co się stgało pod Smoleńskiem.
„Gazeta Polska” od samego początku „monitoruje” nowo napływające wiadomości, zadaje ważne pytania. Dwa dzienniki Nasz Dziennik – poczynił wiele ciekawych ustaleń, oraz Rzeczpospolita - zadająwiele pytań. Oczywiście wiele ustaliła Misja specjalna. A reszta prasy śpi.Pozostałe dzienniki powielają informacje mediów rosyjskich, dość jednokierunkowo.
Dlaczego ustalano kto wchodził do kabiny samolotu, analizowano z dokładnością do ułamków sekundy, kto wszedł i kiedy do kokpitu, co mówił, a jeżeli nie mówił to dlaczego i milczał, , kto gdzie siedział itd… moskiewskie media nie kryły oburzenia, i rzucały oskarżenia.
A my do dzisiaj anie wiemy kto wchodził do wieży lotniskaSewiernyj? Kim byłą trzecia osoba?
Do Moskwy z Polski ściągnięto psychologa, a co zrobiono, jeżeli chodzi o ustalenie wydarzeń w barako-wieży na Lotnisku? Czy kontrolerzy byli trzeźwi? Czy głos ich wskazuje na zdenerwowanie?
Czy polski psycholog analizował głos kontrolerów z wieży?
W Rzeczpospolitej ukazał się pierwszy artykuł obszernie omawiający co się działo na lotnisku
„Ludzie z lotniska Siewiernyj”
Nowe informacje.
Za plecami kontrolerów powinien być umieszczony aparat fotograficzny lub kamera cyfrowa, która robi zdjęcia wskaźników. Pytanie, czy w Smoleńsku było ono zamontowane. Odpowiedzi jeszcze nie ma.
„Nawiązałem kontakt z dyżurnym »Logiki« w Moskwie … - można było usłyszeć.Co oznacza kryptonim „Logika”?
Zagadkowe „dziękuję”
W stenogramie są jeszcze dwie komendy wypowiedziane przez Ryżenkę. Po przejściu odległości 8 kilometrów od początku lotniska kontroler mówi: „Pas wolny”, a zaraz potem „Posadka dopałnitielno”.
Zadziwiająca jest odpowiedź kapitana Protasiuka, który mówi „Dziękuję”. Za co dziękował?
W cywilnym lotnictwie odpowiedź powinna zawierać numer samolotu i być powtórzeniem komendy. W przypadku polskiego tupolewa: „101 dopołnitielno”
Jest wiele pytań, które zrozumieją fachowcy, ale ….
Postawione zostały kolejne pytania:
1. Gdzie są zapisy rozmów wieży z centrum „Logika” w Moskwie?
2. Czy są fotografie wskaźników rosyjskich radarów?
3. Czy sam radar działał bez zarzutu?
4. Czy prawidłowo informowali załogę o tym, że samolot jest na właściwej ścieżce schodzenia?
5. Czy nie spóźnili się z komendą „horyzont”?
Pytań przybywa, Czy w Rosji są polscy dziennikarze śledczy?
Polecam długi artykuł w dodatku Plus MInus - jest nad czym się zastanawiać.
Komentarze