Ćwiczenia praktyczne z cenzury internetowej

 

Założenie bloga pod nazwiskiem Jarosława Kaczyńskiegp na portalu Salon 24 – nie oznacza w żadnym przypadku, że blog ten jest blogiem pisanym przez Jarosława Kaczyńskiego. Nie oznacza nawet tego, że Jarosław Kaczyński o owym „blogu” wie. Nie ma żadnych, ale to żadnych dowodów, że wie. Wręcz przeciwnie są dowody, że nie wie, ale, że ktoś w jego imieniu być może odpowie na niektórekomentarze, co jest podkreślone przez pisowskiego posła Adama Hofmana.

Nie to jednak jest ważne – nie pierwszy to przypadek, gdy pod cudzym szyldem ktoś inny odgadując życzenia i wolę szyldu tworzy fikcję.

Bardziej istotne jest, w jaki sposób sam fakt mobilizacji środowiska, jakie skupione jest wokół szyldu, wpływa na przekaz informacji oraz kreuje określone zachowania, w tym… konieczność cenzury i autocenzury. Obecność szyldu oznacza bowiem kontrolę osób lub instytucji związanych z szyldem nad miejscem prezentacji treści zawartych pod szyldem.

Ciężka to praca dla ludzi podległych szyldowi, ale też nadzwyczajna mobilizacja w samym Salonie 24, by niewłaściwe treści nie uraziły szyldowego oka osobiście bądź per procura.

No to do roboty Panowie i Panie z parlamentarnego zespołu d.s. monitorowania Internetu (nie mylić z Komisją Sejmową, czyli organem Sejmu RP)

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,9036207,PiS_bedzie_monitorowal_internet__Kto_podpadnie___do.html

„W piątek odbędzie się pierwsze posiedzenie parlamentarnego zespołu ds. monitorowania internetu, w tym między innymi portali politycznych. Kto podpadnie posłom może liczyć się z zawiadomieniem do prokuratury. Nowe "ciało parlamentarne" nosi nazwę Zespół ds. Promocji Wolności Przekazu i Poszanowania Zasad Dialogu Społecznego w Komunikacji.

Prawo i Sprawiedliwość chce by internauci brali odpowiedzialność za słowa. - Mamy konkretne przykłady całych stron, czy forów, które kipią nienawiścią, obrażają konkretne osoby, w tym te które nie pełnią funkcji publicznych - mówi szef zespołu poseł Andrzej Jaworski.
- Kipią nienawiścią do PiS, czy także do innych partii politycznych - pytamy: - Do konkretnych osób, ale agresja skierowana do Prawa i Sprawiedliwości jest wyjątkowo duża - mówi poseł.

Zespół składa się z siedmiu posłów - sześciu z PiS-u: Andrzeja Jaworskiego, Piotra Cybulskiego, Zbigniewa Girzyńskiego, Zbigniewa Kozaka, Maksa Kraczkowskiego, Leonarda Krasulskiego, Tomasza Latosa, i Kazimierza Smolińskiego. Poseł z PO raczej będzie miał trudności w przeforsowaniu swoich racji.”

 

Nie będę zatem omawiać komentarzy usuniętych sprzed potencjalnie możliwego spojrzenia samego Kaczyńskiego, z których większość to teksty jego zwolenników – ale takie, po których Kaczyński powinien wycofać się z polityki rozumiejąc, że z poparciem takich ludzi nie ma żadnych szans wobec większości Polaków zdecydowanie popierających PO. Nie wiem czy bloger Kaczyński będzie umiał rozwinąć sobie treści zwinięte – przypuszczam, że ukrycie ich przed nim ma za zadnie troskę o jego dobre samopoczucie, a być może jest gwarancją bezpieczeństwa dla decydujących o powstaniu tego „bloga”

Zapewne też troska o dobre samopoczucie J.Kaczyńskiego i stworzenie zafałszowanej nieco wizji zadecydowało o nie zwinięciu niektórych tekstów, których wymowa jest jednoznaczna.

Po pierwsze - są donosami, przede wszystkim na przeciwników politycznych , ale także na członków PiS, których lojalność wobec prezesa budzi wątpliwości komentatorów.

Po drugie - prezentują komuszą mentalność, bowiem namawiają do tworzenia list proskrypcyjnych wrogów, wskazywanych zresztą, jak w moim przypadku z imienia i nazwiska. Dodatkowo wspartych insynuacjami i pomówieniami – także w moim przypadku.

Po trzecie - zawierają zapewne miłe Kaczyńskiemu obrażanie obecnych władz Polski w tym oczywiście zdrady i spiskowania z „ruskimi” premiera Tuska.

Po czwarte – zawierają gorliwe rady, jak kultywować propagandę pisowską w oparciu o wolontariat tajnych współpracowników.

To, co dyktuje te teksty określa najlepiej bluźnierczy dla katolików komentarz zatytułowany: „Panie Jarosławie jest Pan naszym zbawicielem.....”

Jarosław ty nas błogosław – krótko mówiąc.

I tak się zastanawiam nad tym, lub tymi, którzy dokonując selekcji komentarzy na „blogu” Jarosława Kaczyńskiego poniżej zaprezentowane teksty pozostawili „niezwinięte”.  Ciekawe DLACZEGO?

 

J. Kaczyński

Brawo

Szanowny Panie Prezesie,

Bardzo proszę o archiwizowanie komentarzy także. W nich mogą być perełki. I bezcenne informacje zwrotne.
Z poważaniem

DANAE 0 192  | 18.02.2011 22:48

@Panie Jaroslawie!!!

Nie odpuszczac!!!Nie damy sie tuskobronkom!!!
pozdrawiam

GINI 68 4148  | 18.02.2011 23:22

@Renata Rudecka-Kalinowska

Ja się z toba i twoimi kolegami nie bawie.
Zabierz ich do firmy i pobiegacie wokół KSERO.

Prawda to z tym blogerskim śledztwem? Ty naprawdę prowadziłaś jeden z niewielu punktów ksero, w czasie kiedy mogli to robić jedynie TW?
Stąd twój urbanowy język? To wtedy żyłaś pełnią życia a teraz J.Kaczyński sprawia, że czujesz plugawość "czasów KSERO"? Tak? I stąd ta nienawiść do JK i uwielbienie dla miernot pokroju BK i DT? Tak?

SZPAK80 0 505  | 18.02.2011 23:45

> Jarosław Kaczyński

Witam Panie Prezesie,
cieszę się, że w końcu się pan zdecydował na tę formę komunikacji.
Za tę decyzję deklaruję postawić panu piwo, to które pan lubi. :)

A gdyby pan jeszcze nie wiedział o sobie, swojej rodzinie wszystkiego, to polecam zajrzeć na blog "najmądrzejszej" na świecie kobiety, tej która głosi urbi et orbi "prawdę" i tylko "prawdę" - pojawiła się już tutaj, to niejaka RENATA RUDECKA-KALINOWSKA. Dowie się pan samych rewelacji - dosłownie ffffszysssstkiego. :)

Życzę powodzenia szefowi mej partii. Dowód tutaj – wystarczy kliknąć w tego linka

I mam jeszcze prośbę jeśli chodzi o aktywność na S24 proszę nie publikować samych tylko treści oficjalnych wystąpień, to może się znudzić, a przeciwnicy - jak widać zresztą w komentarzach - będą tylko szczekać, bo już samo nazwisko wywołuje u nich taki odruch. warto pokusić się o bezpośrednią dyskusję, także z przeciwnikami, a może przede wszystkim z nimi.

pozdrawiam
Krzysztof Kotowski, Frombork

p.s. i proszę zajrzeć na pocztę wewnętrzną

p.s.2 Sądzę, że na dobry początek będzie ...

 KOTEUSZ   19.02.2011 00:02

 

@Koteusz

Koteuszu,
podziwiam Twą wytrwałość w dokarmianiu trolli, zwłaszcza cierpliwość i celność argumentów!

Inna sprawa, że wielu się tu nie zleciało - tylko największe "szajbuski" i kilku świeżo zalogowanych. Czyżby reszta czekała na instrukcje?

pozdrawiam:)

MDM 0 794  | 19.02.2011 00:22

BRAWO!

PANIE PREZESIE;
Gratuluję decyzji o blogu. To szansa dla ludzi życzliwych i popierających Pana. Znajdą się oczywiście i tacy, którzy zrobią wszystko, aby "opluć" Pana - wiem, że to niezasłużone i że miał Pan aż nazbyt wiele okazji, aby się "uodpornić" na te niegodziwości. Teraz w punktach kilka uwag:
- proszę z licznego grona ludzi życzliwych Panu i Jego programowi wybrać kilku, [najlepiej młodych i "medialnych"], którzy w sposób rzeczowy, spokojny, w cylklicznych programach radiowych i telewizyjnych przedstawią Społeczeństwu takie m.in, sprawy, jak:
- draństwa prywatyzacji naszego majątku za 10% jego wartości,
- zaniechania prawdziwych - aktywnych - działeń, których nie podjęto, na rzecz rozwoju naszego Kraju,
- niekąńczące się kłamstwa o "zielonej wyspie" przy 8% deficycie [najwyższym w Europie!] i tego konsekwencjach,
- wręcz zdrada stanu kiedy nasz Premier z Premierem ościennego Państwa spiskują, jak utrącić i wykluczyć z Uroczystości Katyńskich Pierwszego Obywatela RP,
- jasne przedstawienie planu działań gospodarczych PIS - językiem zrozumiałym dla wszystkich.
Te i wiele innych im podobnych działań trzeba rozpocząć już - niemal natychmiast! Prowadzić je cylkicznie o ustalonych z góry godzinach. To moim zdaniem ważniejsze niż bilbordy i kolejne "pyskówki" do których jest Pan ciągle prowokowany.
Przepraszam, za te - pożal się Boże - przecież oczywiste prawdy, ale myślę, że warto o nich pamiętać i ciągle je przypominać.
Z najwyższym szacunkiem dla Pana i Pana oddania dla Polski - Toni.

ANTONI1206 0 1  | 19.02.2011 06:00

Współpracownicy

Wśród wielu niewątpliwych pozytywnych Pana cech jest negatywna , która wpływa na postrzeganie PiS przez wyborców. Jest to pana nieumiejętność dobierania współpracowników i promowania ludzi, którzy później kompromitują się lub po prostu zdradzają pana i partię. Nie będę odnosił się do wszystkich tych zdarzeń a zajmę się tylko województwem śląskim. Przykłady
Pan Migalski-tak przez pana promowany europoseł
Pan Polaczek-wprawdzie wrócił i znów jak widać w łaskach ale czy na długo?
Pan Karasiewicz, młody poseł promowany przez pana . Odszedł do Polski Plus , wrócił by znów odejść do PJN.
Od jakiegoś czasu promuje pan kosztem członków okręgu częstochowskiego panią poseł Wiśniewską. Posłanka jest silnie związana z byłym prezydentem Częstochowy Wroną a także popierana była przez panią poseł Jakubiak. Wrona najpierw działał w Polsce Plus a teraz związał się z PJN. Były radny częstochowski PiS silnie popierany przez panią Wiśniewską jest teraz działaczem PJN.Pan Wrona jest też popierany przez TW Buzka.
Dlaczego pan nie zwraca uwagi na to co mówią działacze częstochowskiego PiS na temat pani poseł Wiśniewskiej i jej powiązaniach? Dlaczego lekceważy pan ludzi, którzy budowali struktury częstochowskiego PiS? Dlaczego popiera pan posłankę, z lewicowa przeszłością, która na pewno zdradzi pana i partię?

BIALOGWARDZISTA 224 1081  | 19.02.2011 06:08

 

Panie Jarosławie jest Pan naszym zbawicielem.....

przed tą zalewającą nasz kraj agenturalną postkomuną. Dowodem na to jest chociażby ten ZLOT Trolli na Pana blogu.....biedni dwoją się i troją....bo nadarzyła się im okazja zarobienia ...parę srebrników.

LEM 90 3283  | 19.02.2011 07:16

Program minimum

Przeżyliśmy postępowców - przeżyjemy tus-kaPO-wców.
Przeżyliśmy czasy z ORMO - przeżyjemy te z platformą!

KSAWERY 0 73  | 19.02.2011 07:24

Jest okazja zrobić SPIS Trolli - agentów

Do dzieła !!!!!!!!!bo sporo tego, niektorzy spuszczeni ze smyczy o;netu.

LEM 90 3283  | 19.02.2011 07:24