Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska
3208
BLOG

Zwinięty – niezwinięty Część druga

Renata Rudecka-Kalinowska Renata Rudecka-Kalinowska Polityka Obserwuj notkę 138

 

Komentarz i notka - dwuczęściowo, jak przystało na opisywane antynomie, dychotomie, sprzeczności, krańcowości czy jak tam to nazwać.

Dlatego część pierwsza oparta, zgodnie z zasadą tego tekstu, o dwie tylko notki jest humorystyczna, no powiedzmy, że taka właśnie jest - a część druga będzie poważna a nawet dramatyczna.

Część pierwsza w formie komentarza ( chwilowo!) Część druga jest notką blogową.

Jak się okazuje miałam rację, ze część pierwsza jest tylko chwilowo. Bo komentarz pokazujący absurdy usuwania komentarzy niełamiących prawa i pozostawiania komentarzy łamiących prawo, skutkował … zniknięciem tego komentarza, czyli części pierwszej niniejszego tekstu. Ale opisywane w nim komentarze łamiące prawo, zawierające wulgarne wyzwiska pod adresem na przykład Jerzego Stuhra wiszą sobie nadal najspokojniej, jakby się podobały szczególnie aktualnemu decydentowi/

Pod pierwszą częścią znalazł się komentarz opisujący postać zła przybierającego maskę dobra. Komiczne jest to, że ten całkiem niekomiczny komentarz dotykający tragizmu jakim jest fałsz i kłamstwo, w którym nie pada żadne odniesienie do konkretnej osoby – został przez pracownika administracji usunięty – ale funkcjonuje jako przedmiot dyskusji na kilku blogach, gdzie zresztą jest w całości cytowany.

Komiczne? I tak. I nie.

Faktem jest, że tekst o wybiórczym stosowaniu prawa zyskał jeszcze jeden dowód.

Bo to takie od rzemyczka do koniczka.

 

Ten dość humorystyczny zestaw przypadków tolerancji dla łamania prawa, niestosowania identycznych kryteriów, kierowania się osobistą sympatią, własnymi poglądami lub korzyściami politycznymi jest jedynie przyczynkiem do spraw znacznie bardziej poważnych a nawet tragicznych. Spraw na których politycy podlej konduity chcą ubić własny interes polityczny.

Jak na sprawie wypadku w Kamieniu Pomorskim, te popisy w wymyślaniu wymyślnych kar dla pijanych kierowców, to wypindrzanie się, jak to oni by te sprawy raz na zawsze załatwili, przy okazji kłamstwa i obelgi pod adresem rządzących.

Przypominam: poseł PiS Tomasz Kaczmarek też ma na koncie wypadek ze skutkiem śmiertelnym, Ale ofiarą była „tylko” jakaś Ukrainka, więc nikt z PiS jakoś o tym nie pamięta, a Kaczmarka mimo takiej przeszłości wstawiono na listy wyborcze PiS.

Bo skoro może być na nich Dawid Jackiewicz, który wprawdzie nie przy użyciu samochodu ale gołej pięści doprowadził do śmierci nieznanego sobie biedaka, ale przeciez baronowi pisowskiemu z Dolnego Ślaska pani prokurator życia z tego powodu komplikować nie zamierzała i sprawę umorzyła nie dopuszczając nawet do rozpatrzenia jej w sądzie.

Statystyki pokazują, że po rządach PiS liczby dramatycznych wypadków wzrosły – a od czasu przejęcia rządów przez PO aż do dzisiaj po sześciu latach rządów PO spadły prawie o połowę . Ale kto by sobie ram zawracał głowę prawdą, zwłaszcza jeśli jest korzystna dla „tego Tuska”.

Bo wszystko w Polsce jest polityką

No to ja wam coś powiem,

Rzecz nie w wymyślaniu prawa, zwłaszcza na doraźne potrzeby – rzecz w jego stosowaniu. Od spraw błahych po te najcięższe.

 

Liczba pijanych siadających za kierownicą jest bliżej nieznana. Znamy jedynie liczby zatrzymanych przez policję, a wśród nich te najbardziej tragiczne, dotyczące wypadków, w tym wypadków , w których są ofiary śmiertelne.

Ale z tych samych statystyk wynika, ze znacznie więcej wypadków powodują trzeźwi kierowcy a liczba ofiar, w tym także śmiertelnych jest większa. Mówimy o tragedii w kamieniu Pomorskim Mówimy już kilka dni a tymczasem w niedzielę, w Warszawie TRZEŹWY 23-LATEK WYPRZEDZAJĄC na pasach WJECHAŁ w dwóch mężczyzn prowadzących podwójny wózek z dwójką dzieci. Jeden z tych mężczyzn, dziadek dzieci i dzieci są w szpitalu.

A dzisiaj zabił motorniczy, czyli ktoś, za kogo odpowiedzialność dodatkowo ponosi pracodawca

No i zapewne czeka nas ciąg dalszy ciąg fajerwerków osobistych różnych panów i pań sterowanych oczekiwanymi korzyściami politycznymi.

A nieszczęśliwe przypadki zdarzały się, zdarzają i zdarzać się bedą.

 

A prawo chociażby najlepsze będzie nadal w rękach stosujących je według własnego widzimisię, od prokuratorów po adminów.

 

Bo rzecz przecież nie w prawdzie, nie w rzetelnym stosowaniu prawa i uczciwości politycznej.


Rzecz w tym by nie „zwinąć” PiS a „zwinąć” PO.

 

 

Zwinięte komentarza są na blogu:

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/558330,o-roku-ow-2014-czyli-zle-wiesci-dla-igora-janke

Niezwinięte komentarze są na blogu:

http://osiejuk.salon24.pl/558680,o-tym-czego-nie-wybieli-nawet-kwas

http://renata-rudecka-kalinowska.blog.onet.pl/2014/01/06/zwiniety-niezwiniety/

http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/682509,zwiniety---niezwiniety.html

 

 

Virtual Pet Cat for Myspace Renata Rudecka-Kalinowska   Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli/Jarosław Kaczyński/     "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". /Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS,4 marca 2007w Gdańsku:/   &amp

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (138)

Inne tematy w dziale Polityka