Gowin nie taki piękny jak go malują / podatek liniowy

Jarosław Gowin ogłosił zarysy programowe PO pod jego ewentualnym przywództwem: redakcja.salon24.pl/495470,gowin-premier-to-interesujaca-funkcja

Od razu zaznaczę, że nie jestem wyborcą Platformy Obywatelskiej i wewnętrzne rozgrywki tam mnie nie obchodzą. A w temacie wspominam tylko dlatego, bo jak na razie uważam ministra Gowina za jednego z nielicznych członków rządu Tuska, który nie dostałby pały za ogólny rachunek ministrowania (do tej pory) i jest nieco bardziej zrównoważony światopoglądowo, że się tak wyrażę.

No to co mnie zniesmaczyło? To, że chciałby wprowadzenia podatku liniowego. O rany! Kto w dzisiejszych czasach ma takie pomysły? Taki podatek na świecie występuje chyba tylko w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. A jak ta część świata ,,rozwija się", każdy widzi. Już pominę to, że i tak obecny podatek jest niemal liniowy, bo ok. 99% podatników płaci wedle I stawki!

Min. Gowin wspomniał także o uproszczeniach podatkowych. Trudno powiedzieć co miał na myśli, ale pewnie właśnie pod tym kryje się chęć zrobienia podatku liniowego i być może (to już moje spekulacje) jeszcze usunięcie pewnych ulg podatkowych i/lub może jeszcze taka sama skala podatkowa VAT na wszystko (choć to już praktycznie i teraz istnieje po usunięciu przez PO mniejszych skali podatkowych VAT na książki, produkty dziecięce i szkolne)?

A przecież podatek nie musi być zupełnie uproszczony. Ważniejsze aby podatek spełniał swoją rolę, czyli zapewniał odpowiednie wpływy budżetowe, a jednocześnie był tak przemyślany, aby był zgodny z tzw. sprawiedliwością społeczną. Poza tym, polskie prawo podatkowe to i tak kaszka z mlekiem w porównaniu np. z naszymi zachodnimi sąsiadami.

Osobiście sądzę, że podatek liniowy to niedorzeczność i już nawet do tej pory zacząłem mieć przekonanie, że nawet ogólnie Platforma Obywatelska - rozumem niegrzesząca - jednak zarzuciła idiotyczny pomysł liniowości. Mało tego, uważam, że nawet powinno być więcej progów podatkowych, przynajmniej ten 3-ci próg podatkowy, oraz żeby była o wiele wyższa kwota wolna od podatku, a także ulgi podatku VAT na niektóre ważne produkty z punktu widzenia np. polityki prorodzinnej, czy globalnej konkurencyjności krajowej gospodarki morskiej.