Pan poseł Joachim Brudziński (PiS) oraz Mariusz Błaszczak (PiS) mają rację. Zbudować kanał żeglugowy poprzez Mierzeję Wiślaną! Jestem wielkim zwolennikiem tego od dawien dawna. Polska ma obecnie coraz lepsze stosunki z Federacją Rosyjską i do pewnego stopnia można korzystać z naturalnej cieśniny po stronie rosyjskiej, ale kanał miałby strategiczno-gospodarcze znaczenie niezależne od polityki międzynarodowej, bo co jakby do władzy w Polsce powrócił Kaczyński z Macierewiczem, albo po drugiej stronie granicy komuniści czy Żyrinowski. A przede wszystkim ukróciłby znacznie drogę do Elbląga, a może pozwoliłoby także zawijać do elbląskiego portu nieco większym jednostkom (gdyby było odpowiednie pogłębienie toru wodnego).
Disclaimer: Oczywiście nie znaczy to w żadnym wypadku, że popieram PiS, czy żeby ludność region Powiśla / Warmii / dawnego woj. elbląskiego powinna popierać PiS, bo jakby nadszedł PiS, to byłaby wojna i można byłoby zapomnieć nie tylko o kanale, ale i o samym Elblągu. Natomiast sam pomysł przekopu przez Mierzeję Wiślaną, połączony oczywiście z kwestią toru wodnego oraz odpowiedniego mostu (ruchomego?) na Mierzei, popieram w 100%.
Inne tematy w dziale Polityka