Skupieni na medialnych kłótniach o niczym pomiędzy PiS a PO. Wydarzenia wokół Covidu, inflacji, Białorusi, Unii Europejskiej - wszystko to wielka lub trochę mniejsza polityka - sprawiają, że umykają nam sprawy drobne.
Wydawałoby się nieistotne, a jednak to one wyznaczają kierunek i szybkość marszu rewolucji ideologicznej importowanej z zachodu.
Pani Katarzyna stażystka w przedszkolu Centrum Edukacji Familia w Katowicach została zwolniona z powodu komentarza, który zamieściła na Facebooku. Komentarz dotyczył zaginionej 4- letniej Irakijki na granicy polsko-białoruskiej.
Brzmiał - 'wśród swoich zaginęła, niech w końcu wracają do siebie'.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych niezwłocznie powiadomił dyrekcję ośrodka, które natychmiast zwolniło stażystkę. Rzekomo za brak empatii.
Szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć, że coś takiego miało miejsce w naszym kraju. Jakiś samozwańczy ośrodek tropiący ludzi wyrażających swoje opinie. I jeśli nie są to opinie wystarczająco poprawne i właściwe, czyli zgodne z ideologiczną linią aktywistów, którzy sami siebie wyznaczają arbitrami tego co dozwolone! W istocie zaś donoszą i szczują na ludzie o ich zdaniem nieodpowiednich poglądach powodując, że ludzie tacy mogą stracić pracę.
Zapomnieć można o formułowaniu i wyrażaniu swoich opinii! To podważa cały demokratyczny proces wyłaniania poprzez ścieranie się opinii i poglądów konsensusu społecznego niezbędnego do demokratycznego sprawowanie władzy poprzez wybranych przedstawicieli.. Powraca sowiecki, marksistowski zamordyzm.
W państwach zachodnich takie postępowanie jest usankcjonowane oficjalną polityką państwa. W Polsce (jeśli wierzyć doniesieniom Gazety Wyborczej i pokrewnych jej ideologicznie portali internetowych) ma to miejsce. Ciekaw co to za Centrum Edukacji, ich logo kojarzy się z chrześcijaństwem, ale nigdy nie wiadomo, co się za takim logo kryje. Facebooka nie posiadam i nie zamierzam, dlatego nie dowiedziałem się więcej o tym przedszkolu.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych istnieje naprawdę, stanowi zalążek ideologiczny ośrodek dywersji i rewolucji. W swej istocie jest to organizacja wroga wszelkiej wolności. Ideologia, która promuje to marksistowskie państwo totalitarne.
To jest to dopiero początek pełzającej rewolucji.
Niezależnie od tego, czy opisywane przez GW wydarzanie miało rzeczywiście miejsce, czy jest tylko jeszcze jednym fake newsem, nie zmienia to zagrożenia, jakie niesie za sobą pełzająca rewolucja.
Fake news może być narzędziem wpływania na opinie publiczna i na umysły jednostki poprzez sugerowanie, że takie postępowanie jest nie tylko normalne w demokratycznym kraju a wręcz pozytywne i pożądane.
Sugerowałbym monitorowanie tego wrogiego Polsce a więc wolności ośrodka.
