Robert Smoleń Robert Smoleń
1868
BLOG

Biskupi przesadzili

Robert Smoleń Robert Smoleń Polityka Obserwuj notkę 49

 

Byłoby lepiej, gdyby czwartkowe homilie biskupi poświęcili sprawom duchowym, istocie Bożego Ciała, radości z okazji ustanowienia najświętszego sakramentu - zamiast podejmować skoordynowaną próbę presji na posłów na rzecz odrzucenia projektu umożliwiającego parom niemałżeńskim, hetero- i homoseksualnym, łatwiejsze nabywanie pewnych (wcale nie kontrowersyjnych) praw z obszaru relacji cywilnych.
Zresztą chyba miażdżąca większość ludzi w Polsce uważa, całkiem słusznie, że małżeństwo jest sformalizowaniem więzi społecznej, a nie – jak twierdzi kardynał Nycz – „dziełem i darem Boga Stwórcy”. Niezależnie od woli hierarchów, związki partnerskie w Polsce będą; taka jest logika modernizacji społeczeństw, która obejmuje akceptacje różnorodności i zrozumienie, że państwo i prawo powinny stać na straży tej różnorodności. Stając ostro przeciw temu procesowi, Kościół ryzykuje marginalizacją swojej pozycji w społeczeństwie. Ciekawe swoją drogą, że proces modernizacji społecznej przebiegł w krajach tradycyjnie katolickich, takich jak Francja i Hiszpania, wcale nie wolniej niż w protestanckich.
Wrażenie nieuzasadnionej próby ingerencji hierarchów w sprawy świeckie spotęgował list Rady Episkopatu ds. Rodziny, domagający się zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej (podpierający się autorytetem przewodniczącego Konferencji Episkopatu). Tu także Kościół zdaje się działać wbrew swojemu interesowi. Skoro podważa się kompromis społeczny w tej sprawie, zawarty na początku lat dziewięćdziesiątych, można być bowiem pewnym, że wkrótce uaktywnią się środowiska domagające się zmiany ustawy, ale dokładnie w odwrotnym kierunku. Różnica polega jednak na tym, że to raczej te ostatnie będą miały zdolność dokonania zmiany prawa obowiązującego w Polsce.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka