M.L.King. byrozpetac wojne,nie trzeba jej deklarowac, ale wystarczy powiedziec co naprawde myslimy
544
BLOG
BLOG
Kemir nie lubi Ukraińców, obawia się ich, ma do nich pretensje za przeszłość, za brak przeprosin, za brak naprawienia szkód, za brak potępienia banderyzmu, czy wręcz za ukraiński Panteon.
Dlatego życzy im jak najgorzej, a więc poprze każdego, kto może im zaszkodzić.
Czy będą to Rosja, Niemcy, USA, Marsjanie czy ktokolwiek inny, to jest sprawą drugorzędną.
Czy jego obecna działalność na s24, to wsparcie wrogów Ukraińców (?) – tak, wsparcie z własnego przekonania – jak najbardziej, i czy nie jest inspirowane – o!nie, a jeśli, czy to jest działanie agenturalne? Hmm
A ogólnie:
Czy wzajemne relacje ukraińsko-polskie nie wyewoluowały w kierunku nie chcianym przez nas – Polaków?
W tej notce postaram się znaleźć odpowiedź na te i pewnie podobne pytania.
Wczoraj popełniłem notkę „kemir”,:
notka: kemir
która miała być w założeniu zwyczajowym, trochę bezsilnym obszczekaniem tytułowego internauty za to, ze mnie zbanował. A zbanował mnie za przypomnienie mu, co o nim…
kontynuacja notki i 1 011 słów więcej, tych ważniejszych niż bezsensowna ustawka. Trochę zal wstawiać ten tekst (nawet jako zajawkę) do anty ukraińskiego chlewu, jakim stal się salon24
