RobertzJamajki RobertzJamajki
551
BLOG

Kobiety i ich opowiadania

RobertzJamajki RobertzJamajki Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Opowiadanie o czymkolwiek musi mieć jakiś logiczny powód. Czasem jest to bulwersujące wydarzenie, czasem tylko bulwersująca scenka, a bywa również ze powodem opowiadania jest seria przemyśleń. Jednak nawet ta opcja bazuje na jakimś wiążącym epizodzie, czymś realnym.
Jednak Sztuka polega na opisywaniu rzeczy wyimaginowanych przez podświadomość. Artyści zawsze byli po części szamanami, którzy by widzieć rzeczy niewidoczne wspomagali się rożnymi toksynami, narkotykami miękkimi i twardymi. Jeszcze inni, nieczęsto geniusze osiągali ekstremalne stany bliskie nirwanie bez "dopalaczy", ale ponieważ zdarzało im się to bardzo nieczęsto, to i oni po cichu sięgali po używki, byleby podtrzymać formę i opinie. Tak wyglądał świat bardów i druidów.
Tak wyglądał świat wizjonerów, bo druga cześć naszej rasy, ta niby słabsza (oczywiście, ze chodzi o kobiety) potrafiła opowiadać i kreować rzeczywistość "bez narajania", czy "nawąchania" od zawsze, z politowaniem patrząc na plemiennego szamana, który niszczył sobie cerę paląc jakieś paskudztwa byleby zaistnieć przy wieczornym ognisku (według niewiast oczywiście).
Popatrzmy na historie literatury i o zgrozo: ponure męskie wizje świata realnego i zaświatów jawiły się już od zamierzchłej przeszłości poczynając od egipskiej produkcji "Wielka Xsiega Umarłych", gdy tymczasem zdominowane niewiasty trzymające w kruchych dłoniach harfy, śpiewały zwiewne pieśni o miłości nie danej im przeżyć, zakazanej przez szowinistyczne męskie kreatury, gotowe wywołać wojny i upamiętnić je w takiej "Iliadzie", wojny spowodowane marzeniami (zrealizowanymi) niewiast.
Rozkwit sztuki greckiej niby powinien spowodować jakieś wyrównanie miedzy pierwiastkiem męskim i żeńskim, ale gdzie tam!
Akademia Platońska i masz Babo placek! Kult męskiego ciała i kult kobiet wojowniczych. No dobrze Afrodyta, lecz za nią Wyspa Mgieł, Odys i towarzysze kuszeni i zniewoleni, a kysz!
Rzymianie niby wynaleźli hedonizm, lecz propagowali generalnie rzymskie postawy, Marek Aureliusz namawiał: "wstań Rzymianinie" i niestety carpe diem następowało, aż do zadyszki, bo ciągle trzeba było coś fantastycznego zbudować, jakiś skraj świata nie był jeszcze podbity, no a wreszcie trzeba było tego, co zdobyte bronic i krzewić kulturę męską), która na wskroś była przemyślana, by odróżnić świat cywilizowany od barbaris.
Nastanie chrześcijaństwa i walka z cielesnością pognębiła biedne kobiety do reszty zakuwając je w puklerze ciasnych strojów i surowych rycerskich obyczajów, puchem marnym je tytułując.
Nie zapominajmy jednak, ze one (kobiety) nie wymarły mimo to (i to jest wspaniale), a nawet stanowiły przyczynek dalszych męskich szczęść i nieszczęść opiewanych przez średniowiecznych bardów, jak chociażby skandaliczna miłość Heloizy i Pierre Abelarda.
Tak pozostawały w kulturze łacińskiej zamknięte w alkowach lub klasztorach, lecz oczywiście cały ten czas istniały również kobiety stanów niższych, tez uwikłane w rożne korowody nakazów i zakazów i kobiety wolne, zwane czarownicami często służące na rozpałkę stosów wczesnej odmiany Inkwizycji.
Przez ten czas kobiety bywały żonami władców, pozostawiając po sobie całkiem niezłe pomniki, jak Wiszące Ogrody, lecz najczęściej (owe słynne) bywały motorem nie zawsze pokojowych przemian (Kleopatra, Zenobia z Palmiry, ze o Hypatii nie wspomnę).
Skończone wieki średnie, to przede wszystkim Elżbieta i Izabela Kastylijska, a u nas królowe: Jadwiga i importowana Bona. Łatwo zauważyć, ze owe Wielkie spowodowały przełomowe i pozytywne zmiany nie tylko w swoich królestwach, ale i w całym świecie łacińskim.
Przez wieki Odrodzenia, Reformacji i Kontrreformacji przewinęły się niestety również Katarzyna Medycejska i (może niesłusznie potępiana) Lukrecja Borgia.
W wiekach późniejszych opowieści kobiet zaczęły dochodzić coraz bardziej do głosu, tak jak i one same. Nie chce mi się w tej chwili punktować owych postępujących na męską niekorzyść (bo to przykre mimo wszystko) zmian w sztuce opowiadania, ale dzisiaj kobieta może napisać publicznie: "Kupiłam sobie sukienkę" i zostanie z powagą wysłuchana. :)

Wow!

Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok Zapraszam na mój blog: https://robertzjamajkisite.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura