RobertzJamajki RobertzJamajki
1162
BLOG

Wandea (34) wierszem?

RobertzJamajki RobertzJamajki Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

 

"pamiętasz?"

Pamiętam poglądy. Czyli, ja Ciebie czytam,

zauważam, że doszło do oryginalnej konwergencji.
Przychylam się do Twoich "dawniejszych" spostrzeżeń,

że może następować rewolucja, ale niekoniecznie

musi być krwawa, jawna, czyli widoczna

dla wszystkich, efektowna.


 

Jednak wtedy ci co starali się zapomnieć,

 

ze są ludźmi, nie pamiętali,

gdy mordowali kobiety i dzieci.
Miała być nie efektowna, ale efektywna.

 

I bez wątpienia taka rewolucja była.

 

Zabić, zabić wszystkich, unicestwić

 

pamięć o Nich, zetrzeć na proch

wszystkie dawne ideały.


 

Madame G. była wtedy od zmian, gwałtownych

 

i bezdyskusyjnych. Dekrety i Obwieszczenia;

 

żołnierze i gwardziści Rewolucji ze spranymi

 

mozgami byli jej żywymi replikami,

 

bezwolnymi narzędziami w rekach

 

morderców.


 

Wandea i jej uparci chłopi chcieli tylko żyć,

 

jak dawniej, tylko zbierać plony pod Okiem

 

Boga i pod opieka Króla, lecz to było za wiele,

 

by pozwolono im nawet o tym myśleć,

 

nawet o tym marzyc i opowiadać dzieciom,

nawet by tylko po to żyć...

Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok Zapraszam na mój blog: https://robertzjamajkisite.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Kultura