RobertzJamajki RobertzJamajki
643
BLOG

Odpowiedzialność (wiersz)

RobertzJamajki RobertzJamajki Polityka Obserwuj notkę 1
Odpowiedzialność 

A było tak, że umierali: 
oprawca i ofiara, razem.
Stał Anioł u prawdy szali,
testis iustitiae lex. 

Oprawca umierał w złości, 
że nie wykonał rozkazów obfitości. 
Oto ostatni wróg - Ofiara
odda tu ducha wraz z nim, zaraz. 
A tłum „niewinnych obywateli”
zakrzyknął: „krwi byśmy chcieli!” 
Kat, nim wydał ostatnie tchnienie
Naparł na gilotyny dźwignię,
świst ostrza i black out na scenie.

Nasz Świat jest żywy
i obiektywnie sprawiedliwy

Anioł, co wieczny jest
zatrzepotał skrzydłami
nad polami, lasami – gdzieś
nad dawnych Ofiar chatami
i patrzył, zadziwiony wielce
tym spokojnym miejscem.
Nagle brwi zmarszczył,
bo dojrzał wnuka Kata,
jak głowę lalki z ochotą
uciął gilotynką do cygar
i patrzył z wielką tęsknotą
na wielki, stary zegar... 
Anioł dobył miecza 

i ciął głęboko. 

Pierwsza Nagroda w konkursie na najlepsze opowiadanie o Powstaniu Warszawskim organizowane przez salon24.pl za 2014 rok Zapraszam na mój blog: https://robertzjamajkisite.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka