Będzie ostro. Wiem. Zachowam się zaraz (i tak już będę się zachowywał) jak zwyczajne propagandowe bydle … no … prawie wiem … właściwie to nie wiem, bo jednak – wykonując pewną ekwilibrystykę – ODPOWIEM wielu osobom, niektórym z PIĘKNYM i BOHATERSKIM życiorysem, z niesamowitym dorobkiem, ale którzy to niestety starają się swymi wypowiedziami, działaniami (lub brakiem działań mimo obietnic) zrobić chlew z Naszej Ojczyzny. Robią potworny chlew. Wiem, że jestem nikt, a nawet mniej niż nikt, ale nie mogę zmilczeć.
Po tragedii Smoleńskiej byłem tak rozbity, że nie potrafiłem dojść do siebie przez kilka tygodni. Dalej jestem w stanie rozbicia, ale staram się zebrać do kupy i jedną z pierwszych rzeczy, które uznałem że muszę zrobić, aby powrócić do stanu normalności, jest podjęcie pewnego wewnętrznego zobowiązania … Jest to drugie zobowiązanie w ciągu ostatniego roku. Pierwszym było stworzenie blogu. Zmuszono mnie do tego. Nie mogłem sobie dalej żyć w błogim stanie, w pieleszach rodzinnych i nie reagować na ten ZALEW HIPOKRYZJI, MANIPULACJI i PROPAGANDY, który w sposób horrendalny opanował Polskę. W mediach, w polityce, w pracy, na ulicy, w rodzinie … WSZĘDZIE. Pewnie przez lata trzymał Polskę w okowach, a dopiero ostatnio mi to straszliwie zaczęło doskwierać, ale tak czy siak, założyłem blog, aby - mimo bardzo ograniczonego wolnego czasu - wyrzucać to co mi leży w danym momencie na wątrobie, aby tropić MISTRZÓW MANIPULANCTWA i OSZUSTWA w naszym kraju. Teraz nadszedł czas na drugie zobowiązanie … z powodu Tragedii Smoleńskiej. Nie chcę się zajmować dywagacjami na temat tego, co było ostatnią, bezpośrednią przyczyną tragedii. Ohydne były wszelakie sugestie wysyłane w eter przez różne osoby i media (GóWn...iana , TVN24 z Olejnik na czele i wiele innych) bez żadnych podstaw, że to wina Prezydenta, że pilot był przymuszony do lądowania, uzasadniając to niegdysiejszym przelotem do Gruzji. Ohydne były też oskarżenia pilotów o błąd, choć realnie rzecz biorąc można to przyjąć jako najbardziej prawdopodobną przyczynę, ale BEZ 100% PEWNOŚCI, nie powinno się takich rzeczy insynuować, chociażby dla dobrego imienia i pamięci poległych pilotów. Inne przyczyny … na razie zostawmy … Mnie interesuje inna sprawa, sprawa ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA DOPUSZCZENIE DO DALSZYCH LOTÓW latających trumien, historycznych już radzieckich konstrukcji samolotowych, zwanych TU-154 i niedokończenie przetargu na zakup nowych, nowoczesnych samolotów typu „touch and go”, rozpoczętego przez rząd J. Kaczyńskiego. Nie mogę darować tego, że PO, partia rządząca przez ponad 2,5 roku, partia, która mieni się być partią MODERNIZACYJNĄ, która na sztandarach ma wypisaną NOWOCZEŚNOŚĆ, MODERNIZACJĘ i podobne rzeczy, przez lata swych rządów decyduje się na naprawę prehistorycznych radzieckich TU, likwiduje całe gałęzie przemysłu (w pewnej części całkiem nowoczesne), przysparza miliardowych strat Polsce w takiej, czy innej postaci. Bo przecież podjęcie dawno temu przez Buzka (obecnego funkcjonariusza PO), Balcerowicza (duchem w PO, czemu po raz następny dał dowód w wywiadzie dla jakiejś stacji informacyjnej kilka dni temu) i Krzaklewskiego (startującego z listy PO w ostatnich wyborach do Europarlamentu z listy PO) pseudo-prywatyzacji PZU i wielu innych rzeczy, które są DOWODEM na to, że to wielkie następne OSZUSTWO i MANIPULACJA. Oni są tacy MODERNIZATORZY, jak TU-154 jest NOWOCZESNYM SAMOLOTEM i tak nas mogą poprowadzić do światłej i nowoczesnej przyszłości, mając Prezydenta, Rząd, Parlament, wszystkie instytucje (NBP, IPN, RPO, RPP itd.), jak poprowadzili nas następną błędną decyzją, dotyczącą tym razem likwidacji przetargu na samoloty dla VIP-ów, do Tragedii Smoleńskiej. Mam już siłę to napisać, po wielotygodniowych przemyśleniach rozbitego człeka. OSKARŻAM więc TUSKA, KOMOROWSKIEGO i całe PO, że swymi beznadziejnymi rządami, podejmowaniem fatalnych decyzji dla Polski, robieniem paranoi poprzez latanie rejsówkami, zabieraniem Prezydentowi samolotów na wyloty do Brukseli, nie zgadzaniem się na zakup wielu samolotów, bezpiecznych, nowoczesnych, wznoszących się kilka razy szybciej niż ociężałe, stare TU-154, zakup wielu samolotów, aby można było kilkoma samolotami przewieźć wszelakie polskie osobistości w różne miejsca kraju, świata na jakieś uroczystości, zrobieniem atmosfery ścigajnia Prezydenta i jego otoczenie za to, że strasznie kosztują podatników, że są niepotrzebni, robiąc nawet histerię z zakupu za 3 tys. małych alkoholi dla gości do samolotów (tych małpeczek wykrytych przez Olejnik i Palikota), kłótni o koszt kilku tysięcy złotych za karetkę pogotowia gdzieś na Helu … OSKARŻAM ICH O CAŁKOWITĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA KATASTROFĘ SMOLEŃSKĄ, ZA ŚMIERĆ PREZYDENTA, PREZYDENTOWEJ, SZEFA NBP, GENERAŁÓW i WSZYSTKICH INNYCH.
Oskarżam was za to bydlaki i od teraz będę was ścigał wszędzie, gdzie się da, aż wreszcie odpowiecie za tą katastrofę, za swe nieudaczne, niebezpieczne dla Polski rządy, które w przyszłości mogą być jeszcze tragiczniejsze dla Polski. Zrozumiałem coś … zrozumiałem, że jesteście niebezpieczniejsi od psycholi, bo psychola można łatwo namierzyć, a was nie można, bo stoi za wami machina PROPAGANDY i MANIPULACJI, ogłupiająca Polaków i tylko dopiero Wielkie Tragedie potrafią Polakom otworzyć oczy. Przyszykowaliście Nam, Polakom tragedię nr 1, wiele mniejszych tragedii nr 2, 3, 4, 5 … itd. i NIE MOŻNA wam dać możliwości, powalenia Polski na łopatki, nawet w glorii komitetów honorowych z Wajdą, Bartoszewskim i Materną na czele. Jesteście w stanie to zrobić, wspinając się coraz wyżej do władzy przez ogłupiającą nas od lat część pseudo-elit, przez Michniki, Urbany, Waltere, Wanaty, Żakowskie, Mazowieckie, Wajdy, Bartoszewskie i wielu innych. Nie można dać Wam dojść do władzy, teraz już CAŁKOWITEJ WŁADZY i należy Polaków uprzedzić, jak BARDZO JESTEŚCIE NIEBEZPIECZNI.
Mógłbym długo … oskarżam was … zabiliście wielu wspaniałych Polaków, poraniliście ich rodziny, poraniliście miliony Polaków … poraniliście mnie … i nie daruję wam. Teraz nie wystarczą mi wasze przeprosiny, na które od lat czekałem, po których z radością bym zamknął bloga i udał się w rodzinne pielesze. Teraz ja, czyli NIKT, robiąc dużo, czyli w waszej skali prawie nic, jednak będę coś robił, aby nie dopuścić do drugiej Tragedii Smoleńskiej, albo do jeszcze większych tragedii. Milion razy prawie nic, to już jest coś, a gdy więcej Polaków zabierze się do OBRONY siebie, przed wami, przed tymi – co najmniej – nieudacznymi psychopatami, to może jakoś to będzie.
To powyżej, to lajcik. Dzisiaj, niedługo będzie ostro, bardzo chyba ostro …
Inne tematy w dziale Polityka
