Czy może mi ktoś ze zwolenników Kaczyńskiego wyjaśnić, po kiego grzyba pcha się na szefa Komitetu organizacyjnego Euro 2012? Czy po zarządzaniu krajem, partią, przepychankami z koalicjantami i walkach klasowych starczy mu czasu na cokolwiek poza przecięciem tej albo tamtej wstęgi?
Chce zbić polityczny kapitał - proszę bardzo. Niech się pojawia na spotkaniach i podczas oddawania inwestycji. Niech nawet zostanie HONOROWYM szefem. Ale niech kierowanie komitetem zostawi komuś, kto się zna, ma czas i chęci. I nie wyleci ze stanowiska zaraz po kolejnych wyborach.
ps. ponieważ włodarze salonu zlikwidowali skrypty ułatwiające mi poruszanie się i zarządzanie moją działalnością w salonie ( w tym google analitycs ) przynajmniej do czasu pojawienia się listy ostatnich postów i jakiegoś rodzaju statystyk albo liczników ograniczam swoją obecność. Z góry przepraszam wszystkich zainteresowanych za brak notek i komentarzy.
{pozdrawiam}
Pani Bogno - to nie jest kwestia obrażania. Nawigacja zajmuje mi połowę czasu, jaki spędzam w salonie24. To za dużo. Teraz, żeby sprawdzić, czy pod notką "w Hradcu Kralovem polska okupacja" nie pojawił się nowy komentarz muszę przejść przez CZTERY STRONY. A wystarczyłoby, żeby linek do poprzednich notek na dole było nie dwie a dziesięć. A przy każdej informacja o ilości komentarzy.
Nie wiem, na jakim silniku działa salon24 ale nie wyobrażam sobie, żeby to było aż tak skomplikowane. Rozumiem problem kosztów, ale proszę też zrozumieć mnie - w pewnym momencie po prostu denerwuje nieustanne przeklikiwanie się przez interfejs, żeby sprawdzić, czy tu albo tam pojawił się nowy komentarz. A kilka rzeczy można by łatwo naprawić - np. po kliknięciu skomentuj post zastawiać na stronie treść notki.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
Arturze - do tego służy HONOROWE członkostwo/szefostwo. Jesteś, żeby podnosić rangę a nie masz faktycznych obowiązków.
Prawdziwy szef musi robić sporo rzeczy, których nikt inny za niego nie zrobi. Na spotkanie z szefem komitetu UEFA musi jechać szef polskiego komitetu a nie piąty zastępca. Inaczej zostanie to odebrane jako obraźliwe. Myślisz, że Kaczyński będzie miał czas, żeby jeździć wszędzie, gdzie trzeba?
Bo jakoś tego nie widzę. Niestety mam wrażenie, że obecne władze tego nie rozumieją. Kiedy na spotkanie prokuratorów generalnych i ministrów sprawiedliwości organizowane przez nasze ministerstwo Ziobro nie przyszedł tylko wysłał Kaczmarka, część delegacji po prostu wstała i wyszła. Obawiam się, że tutaj czekają nas podobne przypadki.
Zuchu - a co w 2009? Zmieniamy szefa? Czy przesuwamy wybory?
Mirasie - ja się nie ulatniam. Tylko będzie mnie mniej, niż dotychczas. Wyzdrowiałem i
trudno mi nadal poświęcać po dwie godziny dziennie na bieganie po salonie.
Starszy Referencie - moje oko konia tuczy? Ależ ja nie mam konia! Ani nawet klaczy nie mam. Może oko Nicponia tuczy, bo moje na pewno nie.
ps. jak widzę jestem w mniejszości. Być może macie rację, ale ja to czarno widzę. Wciąż mi się przypomina ta sprawa z Ziobrem, który nie miał czasu...
Barro - tak, boję się, że Kaczyński nic nie weźmie i nic nie zrobi. Tak jak jego brat w Warszawie. A moi koledzy to już w ogóle płaczą od tygodnia.
Ewelino - nie ważne czy Kaczyński czy Miller czy Rokita. Moim zdaniem powinien tam stać ktoś reprezentacyjny i dyspozycyjny. Dobry organizator. Ktoś, kto znajdzie sobie specjalistów do roboty, będzie miał czas wszędzie być, do każdego się uśmiechnie. A Kaczyński nie poradzi sobie z żadnym z tych zadań. Jedyną jego kwalifikacją na to stanowisko jest pozycja w państwie. Takie jest moje zdanie.
Ale nie przesądzam sprawy, mogę się mylić, ciekaw byłem argumentów za.
Nie wycinam notek, pod którymi są komentarze. Mogę natomiast zmienić a nawet znacznie zredukować ich treść.
Jest sto tysięcy dusz
a jedna ledwie rura
żołnierze wychodzą
cywilom i rannym się nie uda
upps
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka