Robred Robred
212
BLOG

Polecam trochę muzyki z 2014 r.

Robred Robred Kultura Obserwuj notkę 3

 

Anthony Pirog "Palo Colorado Dream" (Cuneiform Records, 2014)

Świetna płyta jazzowa z gitarą w roli głównej i we wszelkich mozliwych jej odcienach. Raz jest klasyczniem, raz elektrycznie, raz elektronicznie. Prawdziwy kalejdoskop pięknego gitarowego grania. Tak gra nieznany mi zupełnie Anthony Pirog z dwoma znanymi jazzowymi wyjadaczami, Michaelem Formankiem na basie i Chesem Smith'em na perkusji. To naprawdę esencja nowoczesnego jazzowego grania. Płyta niełatwa, ale można się w niej zakochać. 

 

Tomasz Stańko "Polin" (Muzeum Historii Żydów Polskich Polin, 2014) 

Stańko w otoczeniu ciekawych amerykańkich muzyków w tym saksofonisty, Ravi Coltrane'a przeszedł samego siebie. Gdy już oczekiwałem, że nic ciekawego nie nagra (choć może jestem niesprawiedliwy, bo jego "Wisława" to kawał dobrej muzyki), to stary wyjadacz jazzu wyciął mi numer i nagrał płytę, która ma jedną wadę - jest za krótka, tylko 37 minut. 

Poza tym, to  świetny, uduchowiony jazz, ale z biglem, który jakby przez Stańkę od jakiegoś czasu był nieco zapomniany. 

Ta płyta to nie jest odwalenie pańszczyzny na zamówienie bogatych sponsorów i dorobienie sobie do emerytury, to dzieło sztuki przez duże S. Nie waham się tej płyty, tak określić. 

Magia, choć niby nic odkrywczego na tym albumie nie znajdziecie. 

The Swans "To Be Kind" (Young God - Mute, 2014) 

Nie będę nikogo czarował, że jest to płyta lekka, łatwa i przyjemna. No może z tym ostatnim przymiotnikiem zgodzą się ci, którzy przedrą się przez tę pozornie nieprzyjazną, chropawą magmę dźwieków Łabędzi.

Uprzedzam, że nie będzie łatwo, a przedarcie się przez 37 - minutową orgię dźwięków "Bring the Sun" / "Toussaint L'Ouverture" bądź 17 - minutowe  chropowe "She Loves Us"  być dość trudne, nawet dla osłuchanego w dziwactwach rockowych.

Gdy jednak dacie się ponieść tej swoistej magii tej muzyki, to popłyniecie w niesamowitą, dwugodzinną podróż, której nie chcielibyście mimo zbliżającego się końca zakończyć. 

Świetna płyta.     

Beck "Morning Phase" (Capitol, 2014) 

Ciekawe, że do tej płyty, praktycznie nie znałem Becka. No oczywistością jest, że słyszałem, a nawet bardzo mi się podobał "Loser" (teledysk też mnie powalił), ale kiedy to było. Dokładnie 20 lat od wydania "Morning Phase". Od 1994 r. sporadycznie coś słyszałem Becka, ale jakoś nigdy mnie jego muzyka nie zassała, aż właśnie do wydanej w 2014 r. 

Płyta znakomita, wyluzowana i pozornie monotonna, niby grana na jednej nucie, ale zapewniam, to płyta niewiarygodnie pełna takiego ulotnego piękna. '

Nieziemska, po prostu nieziemska. Warto skosztować. 

Łukasz Borowicki Trio "People, Cats & Obstacles" (For Tune Records, 2014) 

Coś ostatnio mam słabość do gitary elektrycznej i również na tej płycie jest ona bohaterem nr 1, z tym, że o ile na płycie Anthony Piroga jest głośna i ekstrawertyczna, to na tej płycie gitara czaruje spokojem i zamyśleniem. Zamiast ekspresjonizmu, mamy impresjonizm, niemniej zdarzają się bardziej dynamiczne kawałki, niemal metalowe. 

Dziwna to płyta, ale tak ujmująca, że ma się ochotę do niej powracać. MNie zaskoczyła pozytywnie, może również dlatego, że niewiele po niej oczekiwałem. 

 

 

 

Thurston Moore "The Best Day" (Matador, 2014) 

Nie byłem nigdy specjalnie fanem macierzystej formacji Thurstona Moore'a czyli Sonic Youth, choć nie przeczę, że niektóre płyty gościły nieco na moim odtwarzaczu ("Goo", "Dirty", "Washing Machine"). Póżniej czyli w nowym tysiącleciu zupełnie straciłem z oczu ten zespół i dopiero najnowsza płyta lidera tej grupy zauroczyła mnie.

Jest twardo, jest zgrzytliwie, ale jest również melodyjnie i uroczo. Po prostu dobra, gitarowa płyta. Bezpretensjoność i brak silenia się na nie wiadomo co - to być może najlepsze obrazowe określenie zawartości muzyczne tej płyty.  
Warto posłuchać. 

Pere Ubu "Carnival Of Souls" (Fire Records, 2014) 

Coś z atmosfery cyrku znajduje się w muzyce z tej płyty. Mi się nieco kojarzy z jedną z moich ulubionych płyt Nicka Cave'a czyli "Your Funeral .. My Trial" z 1986 r., co od razu przychylnie mnie do niej usposobiło. 

Słuchając tej płyty, naszła mnie taka refleksja, iż z muzyką dni dziejszych jest naprawdę bardzo, bardzo źle, skoro ciekawe płyty potrafią wydawać tylko tak stare zespoły jak Pere Ubu, Swans czy wykonawcy jak Thurston Moore.

Naprawd, jest to dobra płyta. Uwierzcie, że ten zespół nie skończył się w latach 70-tych, bo wtedy pod koniec dziesięciolecia zaczynał.

 

Brian Eno / Karl Hyde Someday World (Warp, 2014) 

Kto zacz Brian Eno? Wiadomo, debiutował w Roxy Music, tworzył ambientowe płyty, produkował U2, Talking Heads i wiele innych ciekawych zespołów. Kim zaś jest Karl Hyde? To frontmen znanego ongiś zespołu techno, Underworld (tego od "Born Slippy", jakby ktoś nie pamiętał). Co mogło wyjść ze spotkania tych dwóch ciekawych osobowości.

Otóż wyszedł całkiem ciekawy, popowy i taneczny album. Lekki, ale bezpretensjonalny, Nie jest to może jakaś wielka płyta, ale całkiem dobra, a nawet więcej niż dobra. 

 

Michał Tokaj Trio "The Sign" (Hevhetia, 2014) 

Rzadko ten ciekawy pianista wydaje swoje płyty, ale jest na co czekać. Nie jest to jakaś muzyka szczególnie odkrywcza, ale na tyle ciekawa i interesująca, ze warto się nad nią pochylić.

Ja o Michale Tokaju i jego zespole nie zapomniałem, choć poprzednią swoją płytę "Bird Alone" wydał ponad 10 lat temu. 

Naprawdę, warto, zapewniam.

 

Robred
O mnie Robred

Uwaga!!! Pobrane elementy dotyczące street artu, o ile nie dotyczą Warszawy, nie pochodzą od autora strony Information is not knowledge Knowledge is not wisdom Wisdom is not truth Truth is not beauty Beauty is not love Love is not music Music is THE BEST FRANK ZAPPA (Packard Goose) INNI O MNIE "Sam się idź leczyć, gnido" Artemida - Moderna "Jesteś damskim bokserem, towarzyszu" Flamenco "Nieuk aspirujący do grona idiotów" Jakub46 "Jest pan zwykłym chamem" - Samotny Wilk ADH "Bo jesteś zwykłym debilem" - Asmodeus "Za chamskie słownictwo. Blok." - Stary "Pisząc jak bydlak, stajesz się bydlakiem!" Jacek Paweł Jarecki "Zostałeś zbanowany. Akceptuje tu tylko myślących po polsku." malibu "Wycinam zawsze wasze lewackie chamstwo i komentarze ad personam, a nigdy rzeczową duskusję" iustus "Ty i tobie podobni, to nieodrodne dzieci, a może już wnuki i prawnuki stalinowskich pachołków, którzy zatruli polską ziemię po 1945 roku i dalej zatruwają." piotruśpan "Po przeczytaniu uwag osobnikow typu Robred i Wywczas wiem, ze akurat w powyzszym cytacie pisze on prawde, rzeczywiscie ci ludzie nie glosuja ani na PO ani na PiS. Oni glosuja w swoim kraju na Jedna Rosje." melgibson "Zapracowałeś na bana. Czuj się zaszczycony, banuje wyjątkowych kretynów." chinaski "jesteś gnida, i tyle." t-rex "przypadek nieuleczalnego zdebilenia" Kurtyna "Prawdziwym wyzwaniem są dla mnie takie pokręcone indywidua, jak Ty, Robredzie" t-rex "ban za chamstwo" Świt "Trudno. Zasady. Za personalny atak. Blok." Stary "faktycznie, głupi jesteś" Laleczka "na suszarkę z autorem tekstu skoro mu wyprali mózg to niech wyschnie!" Jasiek45 "człowiek o inteligencji szeregowego milicjanta" gość "Mam taki zwyczaj, że jak ktoś nie rozumie dwa razy, to za trzecim razem dostaje lekcje dobrego wychowania i skierowanie do obory. Więc sio mi stąd...!" Gadowski "Wypierdalaj na Onet, szmaciarzu" Zielona Wyspa "Błagam! Usuń tego chwasta" Zielona Wyspa "Z chujami i zdrajcami nie rozmawiam. Spadaj" Zielona Wyspa "Właśnie tacy jak ty, bękarty żydokomuny, powinny komentować na Onecie lub WP. Tam jest wasze, i twoje miejsce. Właśnie na WP dają teraz popis Polskości takie szuje jak ty, pod wpisem o nowym Godle Rzeczpospolitej zaproponowanym przez polskich górali. Dołącz się do tych komentatorów. Tam wypowiadają się tacy "prawdziwi Polacy", jak ty." Zielona Wyspa Tekst i słowa piosenki Lou Reed - Last Great American Whale The Rip lyrics found at elyricsworld.com

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Kultura