Towarziszu Miller!

Tu Kolega Kerownik ze z Magazynu Satirycznego "60 mninut na godzinem". Chiba pamnientacie co to byo? Ja się od dość dawna ukriwam przed reżimem trzeci i czwarty RP, ale dzisiaj nie wytrzymaaem. No wecie co! Kobietem i to jakom nazwać "czarownicom"!!! To we w moim i Waszim ukochanym PRL-u byoby nie do pomyślenia. Towarziszu Miller! Natentychmiast przeproście Towarziszkę Senynszyn!

Wecie! Ja Was rozumniem. Wyście som moodzi Towarziszu Miller. Eszcze wele przed Wamni. I eszcze nieraz będziecie kończyć. I dobrze i źle bendziecie kończyć. Ale torziszkę partyjnej doli i niedoli wyźwiskami niczem obuchem we w eb walić?! Wyście caakiem caakowicie zwariowaliście. Tera, gdy Naród wrze, Grzech (o przepraszam Grzegorz) Napieralski do rewolty wziwa, na barykady lud umenczony prowadzi Wy Towarziszu Miller kobietem we w pysk walicie! Ferment daecie! Naszom ednośś podważacie. Wrogom ludu argumenty daecie! A i cóż ze z tego, że swoem wiglądem czarownicem Towarzyszka Senyszyn (czi jakoś tam) przipomina?! We w słusznych czasach za Towarzisza Edwarda Wam przikadem świecia! Edności proletariacki Was uczya. A Wy teraz we w trudnych czasach tuskizmu i kaczyzmu wimysły Ej robicie? I ja Wecie tem zasmucony ezdem. Bo Wy tacy cakiem gupkowaci to nie esteście Towarzyiszu Miller. Wam sie troche we w gowie poprzewaracao kedy Was tem premierem we w Trzeci RP zrobili. Ja wem. Krziwdem wam zrobili Towrzisze. Wyście premierem powinni zostać we w PRL-u. Nie musilibiście siem użerać ze z takymi guptakami, jak Kwaśniewski abo inny Siemiontkowski albo z tom całom demonkrancjom. Ale Towarziszu Miller. Ednośśś jest ważna. Idźcie do Towarzyszki Senyszyn ze z goobkiem pokoju. Uściśnijcie Jom ze z caego zerca. Przitulcie i zrócie znak mniości. I skończie tom razom dobrze. Nie za wcześnie. We w uścisku i poednaniu. I pedzcie Ej, żeście siem wyęzyczili. Żeście powedzieliście "czarodziejko", a nie "czarownico. No, idźcie już. Z mniosierdziem.