Kill Water Kill Water
1986
BLOG

Referendum - ja nie idę. A Wy?

Kill Water Kill Water Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 101

Na referenda chodzę. Lubię mieć poczucie sprawczości, tak ulotne w pozostałych, poza prezydenckimi i samorządowymi, wyborach. Prezydencka propozycja jednak nijak ma się do tych uczuć niestety. O ile temat Konstytucji jest ważny, o tyle sposób potraktowania debaty i rozłożenie akcentów w świetle ostatnich instrumentalnych sposobów interpretacji obecnej Ustawy zasadniczej, skłania do pozostania w domu. Niezależnie od tego czy 11 listopada czy na święte nigdy.

Przyjrzyjmy się pytaniom i zobaczmy dlaczego rzucają cień na ideę referendum.

1. Czy jest pani/pan za uchwaleniem nowej konstytucji, czy za uchwaleniem zmian w obowiązującej konstytucji z 2 kwietnia 1997 r., czy też za pozostawieniem konstytucji bez zmian?

To chyba powinno być ostatnie pytanie? Bo odpowiedzi na kolejne 9 pytań da nam informację czy można wprowadzić zmiany do KRP czy tez konieczne jest zupełne jej przemodelowanie.

2. Czy jest pani/pan za unormowaniem w konstytucji obowiązku przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego na wniosek co najmniej miliona obywateli oraz za tym, by wynik takiego referendum był wiążący, gdy weźmie w nim udział co najmniej 30 proc. uprawnionych do głosowania?

W 2015 uprawnionych do głosowania (wszystkie dane ze strony PKW) było 30.534.948 - 30% z tego to 9.160.485 osób. Niby dużo – ale przyjrzyjmy się wyborom 2015 – głosowało 15.595.335 osób, z czego głosów ważnych było 15.200.671 (394.664 nieważnych, czyli 2,53% nieważnych ). PIS – 5.711.687 głosów, PO - 3.661.474, Kukiz – 1.339.094, N. – 1.155.370 (itd.).

Z 9.160.485 odliczmy statystycznie nieważne (231.760) – zostaje 8.928.725. Z czego ZA daną opcją ma być 50%+1, czyli 4.464.363. W odniesieniu do wszystkich uprawnionych to 14,62%.

W świetle tego kwestią otwartą jest w jakich tematach takie referendum może być przeprowadzone. Kara śmierci? Wyjście z Unii? Kwestie aborcyjne?

Skąd rezygnacja z 50% frekwencji? Tak wiele zarzucano referendum unijnemu a dziś proponuje się rozwiązanie jeszcze bardziej dziurawe i oddające nie wiadomo jakie kwestie w ręce 14% uprawnionych do głosowania. Na tak zadane pytanie, bez szczegółów nie da się odpowiedzieć twierdząco.

3. Czy jest pani/pan za systemem prezydenckim, tzn. wzmocnieniem konstytucyjnej pozycji i kompetencji wybieranego przez naród prezydenta; czy za systemem gabinetowym, tj. wzmocnieniem konstytucyjnej pozycji i kompetencji Rady Ministrów i jej Prezesa oraz wyborem prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe; trzeci wariant: czy jest pani/pan za utrzymaniem obecnego modelu władzy wykonawczej?

Nie naród – tylko obywateli. Nie trzeba być narodowości Polskiej, żeby być obywatelem RP. Chyba, że to też chcemy zmieniać?

Do prawidłowej odpowiedzi konieczne jest wyjaśnienie obecnego modelu – i jego wad.

4. Czy jest Pan/Pani za konstytucyjnym unormowaniem wyborów posłów na Sejm RP w jednomandatowych okręgach wyborczych, wielomandatowych okręgach wyborczych, czy przy połączeniu obu tych metod?

Czy to koniecznie temat do regulowania w Konstytucji?

Dodatkowo zapytałbym najpierw głosujących JAK wygląda system wyborów posłów w Polsce. Myślę, że odpowiedzi mogą nas zaskoczyć. Szczególnie w kontekście otrzymania 37% głosów i ponad 50% mandatów w Sejmie.

5. Czy jest Pan/Pani za podkreśleniem w Konstytucji RP znaczenia chrześcijańskich źródeł państwowości polskiej oraz kultury i tożsamości Narodu Polskiego?

A czemu nie ‘katolickich’? I czy naprawdę nasza tożsamość ma swoje źródło akurat w tej religii? I wreszcie jaki jest cel odwoływania się do obrządku w ustawie zasadniczej?

Obecnie preambuła do KRP mówi tak:

wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł” Źle?

I wreszcie – w jakim celu kwestię taką rozwijać w Konstytucji? By był to element wykładni? Czy tylko ‘przypomnienie’ (co w aktach prawnych nigdy nie jest traktowane jedynie jako ozdobnik).

6. Czy jest Pan/Pani za konstytucyjnym unormowaniem członkostwa Polski w Unii Europejskiej i NATO z poszanowaniem zasad suwerenności państwa oraz nadrzędności Konstytucji RP jako nadrzędnego aktu prawnego?

I znów zacznijmy od pytania do głosujących – czy Konstytucja jest nadrzędna nad umowami międzynarodowymi? Czy zawarcie umów międzynarodowych jest aktem suwerenności państwa.

I czemu nie ma tu ONZ?

7. Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji ochrony polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego Polski?

… tak, jestem za unormowaniem ochrony i bezpieczeństwa żywnościowego. Ale sekundę – ja to rozumiem jako oddział wojska w każdej wsi i strzelanie do dzieci kradnących jabłka oraz standardy ISO przy produkcji mleka (żeby żywność była bezpieczna).

I co jak jestem za ochroną rolnictwa ale przeciw bezpieczeństwu żywnościowemu (jako rolnik, który chce wsparcia, ale nie chce płacić dziesięciny w zbożu)? Jak głosować?

8. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem ochrony rodziny, macierzyństwa i ojcostwa, nienaruszalności praw nabytych rodziny (takich jak świadczenia z programu 500+) oraz uprawnień do szczególnej opieki zdrowotnej kobiet ciężarnych, dzieci, osób niepełnosprawnych i w podeszłym wieku?

I znów pytanie do głosującego – jak obecnie reguluje wybrane z powyższych kwestie obecna Konstytucja (podpowiem, że w art. 68)?

I na czym ma polegać ‘szczególna opieka’ – bo to pojęcie bardzo szerokie.

9. Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem szczególnej ochrony: pracy jako fundamentu gospodarki rynkowej oraz prawa do emerytury, nabywanego w ustawowo określonym wieku (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn)?

Jak widzę sposoby wykładni przepisów Konstytucji obecnie, to coś czuję, że za jakiś czas pojawią się argumenty, że wiek liczy się nie od urodzenia a od poczęcia a lata życia nie mają 12 tylko 14 miesięcy bo tak sobie wpisano w ustawie („na potrzeby obliczania wieku emerytalnego za lata życia rozumie się okres 14 miesięcy”, TK przyklepie i będziemy pracować do śmierci).

O emeryturach np. mundurowych albo górniczych nabywanych przed ukończeniem 65 roku życia nie wspomnę.

10. Czy jest Pani/Pan za uregulowaniem w Konstytucji RP podziału jednostek samorządu terytorialnego na gminy, powiaty i województwa?

Odpowiem tak – zawsze będzie można powiedzieć, że to katalog otwarty. Odpowiem nie – zostanie jak rozumiem tak jak jest (wskazana jest jedynie gmina) czy też kasujemy również obecny art. 164?

Od razu dodam – ja rozumiem, że „przecież po to ma być debata przed referendum”, „dopiero teraz będziemy to sobie tłumaczyć”… Ale jak prezydent wychodzi z taką inicjatywą, to zanim powinien stać sztab ludzi – rolników, społeczników, samorządowców, emerytów – i mówić – to są sprawy ważne. Nie ma tu energetyki, ale jest rolnictwo bo to dla Polski ważne. Te pytania wzięły się z rozmów z nami. Popieramy, chcemy rozmawiać – teraz w organizacjach mamy plan dyskusji, edukacji, informacji. A po referendum (no właśnie, co?...).

A tu? Spacer po prośbie do Senatu. O datę.

Może zacznijmy od ankiety internetowej z tymi pytaniami. Wyjdzie taniej.


Kill Water
O mnie Kill Water

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka