rolandzik rolandzik
17
BLOG

Kościół jako ludzie

rolandzik rolandzik Polityka Obserwuj notkę 0

Co wyżsi hierarchowie kościelni starają się jak można podkreślać, że Kościół to nie księża, a ludzie - społeczeństwo pod przewodnictwem kapłana działające przy budynku dla niepoznaki także zwanego kościołem. Dlaczego więc owo społeczeństwo nie ma absolutnie żadnego wpływu na rozwój czy decyzje zapadające w parafii?

Ponad rok temu w mojej parafii proboszcz wymyślił sobie ołtarz. Ok, ołtarza nie było, kościół w miarę nowy - trzeba zrobić ołtarz. Wynaleziono 'artystę', zrobiono szkic, powieszono go w gablocie i sukcesywnie kontynuowano dzieło. W grudniu ołtarz poświęcono. Różni się znacznie od projektu, jest zrobiony z pianki silikonowej i mielonego marmuru[materiał przypominający beton] i wygląda dość szkaradnie. 

Na projekcie widać Jezusa, Boga, Ducha Świętego i 8 ludzików [potencjalnie apostołów]. Jezus przepasany szarfą, ręka do błogosławieństwa flaga Baranka w ręku, Bóg nieco wyżej, pomiędzy nimi DŚ. 'Apostołowie' pod Jezusem przypatrują się całej scenie, którą zatytułowano 'Zmartwychwstanie'.

Na żywo całość wygląda nieco inaczej. Apostołów/Ludzików zrobiło się 13 w tym Jan Paweł II(sic!), dodano 4 aniołków o nieproporcjonalnie wielkich łapach, św. Ottona oraz św. Wojciecha. Dlaczego o tym piszę? Ano żeby ukazać, że kościół to nie tylko pieniądze. I że to nie one są najważniejsze. 

 Wiedzieliście dotychczas, ile kosztują zbędne rzeczy w parafii? Tak, zbędne. Bo sądzę, że zarówno dla wiernych jak i, zaryzykuję stwierdzenie, dla Boga nie ma różnicy czy ornat jest zrobiony z jedwabiu czy z poliesteru. Ale niestety dla księży ma to znaczenie. Że szata ma być godna? A po kiego grzyba? Czy nie lepiej przeznaczyć by te kilkaset, może tysiąc lub więcej złotych na pomoc potrzebującym? Aby Kościół był nie godny, a pomagający. Godny też być może. Ale najpierw pomagający. 

Czasy kiedy aby kogoś nawrócić potrzebny był przepych - do udowodnienia "patrz jak mam dobrze, mój Bóg jest fajniejszy od Twojego" - przynajmniej w Europie już dawno minęły. Dlaczego kościelne reformy w dziale ograniczenia niepotrzebnych w gruncie rzeczy wydatków nie mogą się pojawić? Dlaczego tylko 1/4 pieniędzy przekazanych na Caritas trafia do potrzebujących? 

 Zgadzam się, te pytania są trudne, ale odpowiedź trzeba udzielić. Bo nie jest tak, że Kościół nie musi prowadzić Caritasu. Caritas powinien być drugim najważniejszym zadaniem Kościoła. Zaraz po modlitwie.

Kończąc chciałbym zaznaczyć, że w 99% popieram Kościół Katolicki. Ale niestety z niektórymi moim zdaniem głupotami zgodzić się nie mogę. 

rolandzik
O mnie rolandzik

Jestem jaki jestem. Niech moje słowa świadczą o mnie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka