Wyrazy współczucia (polemika z KOD)

Uściślę na początku, że mam zamiar podyskutować z kolegą, który prowadzi blog podpisany jako Komitet Obrony Demokracji w Salonie 24. Uściślenie jest istotne bo od wczoraj zmagać się musimy z pewnym kryzysem tożsamości KOD i w zasadzie trudno stwierdzić kto jest a kto nie jest KOD czy tam w KOD.

Pozwolę sobie odnieść się do wczorajszych, skądinąd godnych docenienia, wysiłków wspomnianego kolegi, który wczoraj opublikował oficjalny (jak mniemam) komunikat KOD, związany z szumem wokół reakcji sympatyków KOD na wypadek, jakiemu uległ samochód wiozący prezydenta Dudę. Komunikat jak komunikat ale pod nim odbyła się bardzo ożywiona dyskusja, w której prowadzący bloga starał się jakoś obronić KOD przed atakami polemistów. Czy skutecznie to już inna sprawa.

Wspomniana obrona przebiegała, pisząc w wielkim skrócie i nie bez złośliwości, w trzech etapach:

To jest oficjalne oświadczenie KOD i tylko ono przedstawia stanowisko ruchu.
Udowodnijcie, że to wszystko pisali ludzie z KOD i że to było na stronie KOD a nie gdzieś tam w sieci.
Kijowski? Kto to jest Kijowski? Nie znam gościa!

Właśnie z uwagi na to ostatnie pozwoliłem sobie zacząć od dokładniejszego określenia adresata moich uwag, który pisze się jako Komitet Obrony Demokracji.

Do zasiania wątpliwości także w kwestii, czy blog Komitetu Obrony Demokracji w Salonie 24 ma coś wspólnego z KOD moim zdaniem szanowny kolega został niejako zmuszony przez ludzi, z którymi kojarzony jest KOD, w tym przez samego Mateusza Kijowskiego. Ale do tego jeszcze dojdziemy.

Oficjalny komunikat KOD, zamieszczony na blogu poprzedziły trzy inne, bardzo istotne w tej sprawie teksty. Dwa z nich stoją w wyraźnej sprzeczności ze wspomnianym oświadczeniem. Pierwszy tekst to wpis Anny Grzybowskiej, do pewnego czasu koordynującej działania KOD w warmińsko-mazurskim a obecnie będącej w sporze z Mateuszem Kijowskim i jego otoczeniem. Tematem wpisu jest jej oburzenie na brak reakcji administratorów oficjalnego profilu KOD, nie reagujących na skandaliczne wpisy dotyczące wypadku. Autorka zestawia tę powściągliwość z wyjątkową sprawnością w usuwaniu wpisów, które wcześniej krytycznie odnosiły się do sprawy alimentów Kijowskiego. Drugi wpis jest autorstwa Waltera Chełstowskiego, „szarej eminencji” a niektórzy nawet mówią, że „mózgu” KOD. Wpis zaczyna się tak: „Pod wczorajszym postem u nas, o wypadku samochodowym PAD pojawiły się również obrzydliwe i chamskie komentarze w tej sprawie.”

Zatem zawarte w oświadczeniu zdanie „Dyskusja, której rzekomy screen krąży po internecie, nigdy nie miała miejsca na żadnej z grup czy stron administrowanych przez KOD.” jest, mówiąc delikatnie, nieco odległe od prawdy. To najpoważniejsza uwaga do kolegi, który „pisze jak jest”.

Wypowiedź Chełstowskiego oraz trzeci z tekstów, do którego chcę się odnieść, będący komentarzem Mateusza Kijowskiego do sprawy sieciowego hejtu łączonego z KOD są ciekawe jeszcze z innego powodu. Chełstowski przeważającą część tekstu poświęca a Kijowski zaczyna od sprawy szkody, jaka KOD przyniosły wspomniane komentarze. I trudno po przeczytaniu obu wypowiedzi inaczej rozumieć stanowisko KOD jako „zarządzenie kryzysem” wobec negatywnego odbioru niż szczere oburzenie tym, co sympatycy KOD pisali. Przy tym życzenia dla Prezydenta wyglądają na konieczną acz niewiele znacząca formułkę.

W szczególności nie najlepiej wychodzi lider KOD i dlatego nie dziwię się autorowi, że jakoś stara się zdystansować od Kijowskiego. Z tego właśnie powodu a nie jako ironiczny komentarz do osobliwej wrażliwości ludzi KOD pozwoliłem sobie w tytule wyrazić autorowi blogu KOD swoje współczucie.

W jakiś sposób należy współczuć także Kijowskiemu i Chełstowskiemu. Maja oni świadomość, że na stanowcze potępienie i odcięcie się od ludzi, którzy zafundowali im poważny kryzys wizerunkowy nie mogą sobie pozwolić. Bo to właśnie tacy ludzie zapewniają im frekwencje na kolejnych manifestacjach. Wybór czy tolerować mentalny rynsztok czy zostać bez „armatniego mięsa” to naprawdę trudny wybór.

Niżej źródła, nie zawsze w idealnej jakości.

Wypowiedź Grzybowskiej

https://twitter.com/hb3oz7/status/706167571779821569

Tu wypowiedź Chełstowskiego

https://twitter.com/AndrzejDubaa/status/706162454947098625

Wypowiedź Kijowskiego

http://natemat.pl/173429,lider-kod-odcina-sie-od-hejtow-po-wypadku-dudy-a-moze-to-byla-prowokacja

Komentarz autora blogu KOD „Ja Pana Kijowskiego nie znam, blog ten prowadzę społecznie dla zabicia czasu.”

http://koder.salon24.pl/700041,oswiadczenie-kod-po-wypadku-limuzyny-pana-prezydenta-05-03-2016#comment_11303375